Wielki pożar w Hiszpanii. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie
14-piętrowy budynek mieszkalny w Walencji stanął w płomieniach. Kilka osób jest rannych, a w środku mogą nadal znajdować się mieszkańcy. "Jestem przerażony" - zareagował w mediach społecznościowych premier Hiszpanii Pedro Sanchez.
Pożar 14-piętrowego budynku mieszkalnego wybuchł w czwartek. Strażacy zostali wezwani około godziny 17:30 czasu lokalnego.
Na zdjęciach i nagraniach pożaru widać zajętą ogniem całą fasadę.
Budynek znajduje się w dzielnicy Campanar na północ od centrum Walencji. Na miejsce skierowano 16 jednostek straży pożarnej i pięć karetek pogotowia - podaje Reuters. Płonące fragmenty budynku spadły na chodnik.
Hiszpania. Pożar budynku mieszkalnego
Pożar wybuchł na czwartym piętrze budynku i rozprzestrzenił się na inne mieszkania - podały służby ratunkowe na platformie X.
Lokalne media przekazały, że kilku mieszkańców wzywało pomocy z balkonów swoich mieszkań. Kilka osób jest rannych, w niektórych mieszkaniach mogą nadal przebywać ludzie. Strażacy uratowali kilku mieszkańców za pomocą podstawionych dźwigów.
Jak podało BBC, po g. 22 pożaru nadal nie ugaszono. Rozprzestrzenił się on ponadto na sąsiedni budynek.
Hiszpania. Pożar budynku. Premier zabrał głos
Na informacje o pożarze zareagował premier Hiszpanii Pedro Sanchez. "Jestem przerażony strasznym pożarem budynku w Walencji" - napisał w mediach społecznościowych.
"Chcę przekazać wyrazy solidarności wszystkim poszkodowanym i wyrazy uznania całemu personelowi ratunkowemu rozmieszczonemu już na miejscu zdarzenia" - dodał.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
