Organizacje zajmujące się ochroną środowiska twierdzą, że meksykańska firma The Blue Formula może sprzedawać suplement diety wyprodukowany z zagrożonych wyginięciem ryb totoaba. Władze Meksyku obawiają się również, że przedsiębiorstwo sprzedaje nielegalnie poławiane ryby. Produkt, który The Blue Formula opisuje jako "najlepiej strzeżony sekret natury", to mała saszetka z proszkiem zawierającym kolagen pobrany z ryb. Specyfik jest przeznaczony do mieszania z napojami. Meksyk: Kolagen z zagrożonych ryb w suplemencie diety Zgodnie z Konwencją o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (konwencja waszyngtońska, CITES) - której sygnatariuszami są zarówno Meksyk, jak i Stany Zjednoczone - jakikolwiek eksport ryb totoaba (Totoaba macdonaldi) w celu sprzedaży jest nielegalny, chyba że zwierzęta są hodowane w niewoli na podstawie specjalnego zezwolenia. Jako że ryby totoaba to gatunek chroniony, import komercyjny jest również nielegalny w świetle amerykańskiego prawa handlowego. Oskarżenia wobec The Blue Formula jako pierwsza wystosowało w listopadzie grupa ekologów z Cetacean Action Treasury. W czwartek pod pisemną skargą do CITES podpisały się kolejne organizacje zajmujące się ochroną środowiska: The Center for Biological Diversity, National Resources Defense Council oraz Animal Welfare Institute. Jak do tej pory meksykańska firma nie odpowiedziała na zarzuty. Na stronie internetowej The Blue Formula czytamy, że przedsiębiorstwo działa "w 100 proc. w sposób zrównoważony", pozyskując ryby z Cygnus Ocean, farmy, która rzekomo ma pozwolenie na hodowlę totoaby. The Blue Formula twierdzi również, że wykorzystuje część swoich zysków do "wypuszczania niektórych ryb hodowlanych z powrotem na wolność". Zdaniem ekologów to nieprawda, a Cygnus Ocean nie posiada zezwolenia na komercyjny eksport ryb hodowlanych. Farma także nie zareagowała na zarzuty. Połowy dzikich ryb totoaba są nielegalne Połowy dzikich ryb totoaba za pomocą tzw. sieci skrzelowych są nielegalne. Dodatkowo przyczyniają się one do wymierania zagrożonych morświnów kalifornijskich. Według ostatnich badań na wolności może występować mniej niż 12 przedstawicieli tego gatunku. Nielegalne połowy napędza wygórowana cena za pęcherz pławny ryb totoaba. W Chinach jest to przysmak, który kosztuje tyle co złoto - podaje AFP. Za suplement Blue Formula trzeba zapłacić niecałe 100 dolarów za 200 gramów. W październiku amerykańskie służby celne skonfiskowały w Arizonie pęcherze pławne ryb totoaba o wartości ponad miliona dolarów. Mniej więcej taką samą wartość miały pęcherze przechwycone w Hongkongu w tym samym miesiącu, podczas tranzytu z Meksyku do Tajlandii. Źródło: Associated Press, NBC News *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!