Eksplozje przy granicy z Koreą Południową. Wysadzili drogi

Adrianna Rymaszewska

Adrianna Rymaszewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
437
Udostępnij

Władze Korei Północnej wysadziły po swojej stronie granicy część dróg i linii kolejowych łączących obie Koree - przekazało we wtorek Południowokoreańskie Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów. W reakcji na te wydarzenia Seul zwiększył gotowość bojową swoich sił zbrojnych. Na południe od wojskowej linii demarkacyjnej dzielącej zwaśnionych sąsiadów oddane zostały również strzały ostrzegawcze.

Korea Płn. wysadziła drogi i tory przy południowej granicy
Korea Płn. wysadziła drogi i tory przy południowej granicySTRKCNA/KNSAFP

Jak przekazało w krótkim oświadczeniu Południowokoreańskie Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów (JCS), Korea Północna miała wysadzić część dróg Gyeongui i Donghae na północ od wojskowej linii demarkacyjnej. Do zdarzenia miało dojść we wtorek ok. godz. 12 czasu lokalnego. Wcześniej Seul ostrzegał na forum międzynarodowym, że Pjongjang przygotowuje się do zniszczenia szlaków komunikacyjnych.

W odpowiedzi na wysadzenie głównych dróg i linii kolejowych wojsko Korei Północnej oddało strzały ostrzegawcze na południe od linii demarkacyjnej i zwiększyło swoją gotowość bojową. Jednocześnie podkreślono, że dokonane eksplozje nie spowodowały żadnych zniszczeń po południowokoreańskiej stronie.

Korea Północna eskaluje napięcie

Detonacja nastąpiła po tym, jak Pjongjang zobowiązał się w ubiegłym tygodniu do całkowitego odcięcia międzykoreańskich szlaków transportowych oraz dalszego ufortyfikowania obszarów po swojej stronie granicy.

O konieczności "fizycznego i całkowitego" odcięcia obu państw do "nieodwracalnego poziomu" Kim Dzong Un mówił zresztą już w styczniu. Wcześniej dyktator formalnie odrzucił ideę zjednoczenia państw koreańskich, określając Koreę Południową jako wroga.

Obie Koree są technicznie w stanie wojny po tym, jak ich konflikt w latach 1950-1953 zakończył się zawieszeniem broni, a nie traktatem pokojowym.

Zniszczone powiązania transgraniczne były pozostałością po okresach zbliżenia między krajami, w tym po szczycie przywódców w 2018 r., podczas którego rozpocząć się miała nowa era pokoju.

Wojna na drony. Południe ma zrzucać ulotki

Według agencji prasowej Yonhap Korea Południowa wydała około 180 mld wonów (132 mln dol.) z pieniędzy podatników na odbudowę drogi międzykoreańskiej.

W ostatnim czasie między Seulem a Pjongjangiem doszło do zaostrzenia sporu po tym, jak Korea Północna oskarżyła sąsiada o wysyłanie dronów nad stolicę kraju.

Drony miały rozrzucić "ogromną liczbę" ulotek skierowanych przeciwko Północy, co ta nazwała polityczną i wojskową prowokacją, która może doprowadzić do konfliktu zbrojnego.

Rzecznik południowokoreańskiego JCS odmówił w poniedziałek odpowiedzi na pytania o to, czy domniemane drony latały południowokoreańskimi wojskowymi lub cywilami.

Źródło: Reuters

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Rzecznik prasowy SN w "Gościu Wydarzeń" o "neosędziach": Są sędziami, a ich wyroki są wyrokami
      Rzecznik prasowy SN w "Gościu Wydarzeń" o "neosędziach": Są sędziami, a ich wyroki są wyrokamiPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na