Chwile grozy w samolocie. Lecieli nad Brazylią, gdy otworzyły się drzwi
Oprac.: Karolina Głodowska
Szokujące chwile na pokładzie samolotu w Brazylii. Zaledwie 30 minut po starcie, gdy maszyna była już jednak na pełnej wysokości, otworzyły się drzwi bagażowe. Konieczne było awaryjne lądowanie. Nikomu nic się nie stało. Jeden z pasażerów nagrał groźną sytuację, a film trafił do sieci. Co ciekawe na pokładzie znajdowali się członkowie zespołu jednego z najpopularniejszych południowoamerykańskich wokalistów.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 12 czerwca podczas lotu z Sao Luis do Salwadoru. Drzwi otworzyły się już pół godziny po starcie. Pilot musiał zawrócić i lądować awaryjnie na lotnisku Hugo da Cunha Machado.
Samolotowe drzwi otworzyły się podczas lotu. Jest nagranie
Groźną sytuację nagrał jeden z pasażerów. Na filmie widać, jak wszyscy starają się patrzeć przed siebie i nie zwracać uwagi na szalejące we wnętrzu podmuchy powietrza. Następnie widzimy w kadrze luk bagażowy i rozpościerającą się pod samolotem przestrzeń i chmury. Ujęcia zapierają dech w piersiach, tym bardziej, że samolot znajdował się na pełnej wysokości.Lokalne media, powołując się na ustalenia służb, donoszą, że nikomu nic się nie stało, ale wielu pasażerów doznało szoku. Gdy samolot wylądował, na miejscu czekali już ratownicy, którzy udzielili podróżnym niezbędnej pomocy.
Lecieli samolotem. Nagle otworzyły się drzwi
Co ciekawe, samolotem podróżowali członkowie zespołu muzycznego, którzy dzień wcześniej występowali przed tysiącami fanów w Sao Luis. Lidera grupy, południowoamerykańskiego piosenkarza Tierry'ego, którego śledzi na Instagramie siedem milionów obserwujących, nie było na pokładzie.Na stronie internetowej brytyjskiego dziennika "Daily Mirror" czytamy, że o bezpieczeństwo zadbał również pilot, który uspokajał członków zespołu i przekazał im, jak mają się zachowywać.Na ten moment nie wiadomo, co spowodowało, że drzwi samoistnie się otworzyły. W sprawie prowadzone jest dochodzenie, które ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
