zginęło ponad 2700 ludzi. Papież modlił się za wszystkich, którzy wtedy zginęli, w Nowym Jorku, a także w zamachu na Pentagon i w opanowanym przez terrorystów samolocie, który spadł w Pensylwanii. prosił Boga o pokój dla świata pełnego przemocy, o pokój w sercach wszystkich ludzi i pokój między narodami. Prosił też o nawrócenie na drogę miłości tych, których serca i umysły trawi nienawiść, a także o to, by ci, których życie zostało oszczędzone, żyli tak, by ci, którzy zginęli, nie oddali życia na próżno. Papież zaprosił 24 ludzi, by dołączyli do niego na Ground Zero; byli wśród nich ci, którzy przeżyli tragedię z 11 września 2001 roku, rodziny ofiar, a także czterech pracowników służb ratowniczych. Z każdym papież zamienił kilka słów. Na Ground Zero papieżowi towarzyszył burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg oraz arcybiskup Nowego Jorku, kardynał Edward Egan.