"Barbarzyństwo". Prezydent Brazylii krytykuje zamieszki

Oprac.: Mateusz Stelmaszczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
728
Udostępnij

W stolicy Brazylii trwają zamieszki, zorganizowane przez zwolenników byłego prezydenta Jaira Bolsonaro. Do szturmu na rządowe instytucje odniósł się prezydent Lula da Silva. - To barbarzyństwo - podkreślił na specjalnie zorganizowanej konferencji.

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva
Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da SilvaEVARISTO SAAFP

Podczas swojego przemówienia, które było odpowiedzią na protesty mające miejsce w stolicy Brazylii, prezydent Lula da Silva stwierdził, że "jest kilka przemówień Jaira Bolsonaro, które zachęcają do zamieszek".

Da Silva zapowiedział też interwencję federalnych sił bezpieczeństwa. Uczestników protestów nazwał "faszystami i fanatykami", zapewniając przy tym, że zostaną ukarani z pełną mocą prawa.

Prezydent Brazylii przekazał, że interwencja sił bezpieczeństwa potrwa do 31 stycznia.

Protesty w Brazylii. Nie wierzą w wyniki wyborów

W niedzielę zwolennicy byłego prezydenta Jaira Bolsonaro wyszli na ulice, wywołując tym samym nasilające się protesty. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać, że mieszkańcy wtargnęli do budynków rządowych - w tym do Kongresu, pałacu prezydenckiego i siedziby Sądu Najwyższego. Miały też miejsce ataki na policjantów.

Protestujący nie zgadzają się z wynikami wyborów ogłoszonych pod koniec października, w których to lewicowy kandydat Lula da Silva, o zaledwie dwa punkty procentowe, pokonał kandydata konserwatystów Jaira Bolsonaro.

W ocenie mediów, protesty, które zawładnęły w niedzielę stolicą Brazylii, można uznać za zamach stanu.

Politycy potępiają protesty w Brazylii

Protesty potępił też prezydent Meksyku Andres Manuel, które określił je jako "naganną i niedemokratyczną próbę zamachu stanu, dokonaną przez konserwatystów zachęconych przez oligarchiczne kierownictwo władzy, ich rzeczników i fanatyków".

"Lula nie jest sam, ma wsparcie postępowych sił swojego kraju, Meksyku, kontynentu amerykańskiego i świata" - dodał.

W podobnym tonie wypowiedział się amerykański sekretarz stanu Antony Blinken. "Potępiamy dzisiejsze ataki na prezydencję Brazylii, kongres i sąd najwyższy. Używanie przemocy do atakowania instytucji demokratycznych jest zawsze niedopuszczalne" - napisał.

"Przyłączamy się do prezydenta da Silvy, wzywając do natychmiastowego zakończenia tych działań" - dodał.

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Jake Sullivan napisał, że "Prezydent Biden uważnie śledzi sytuację i nasze poparcie dla brazylijskich instytucji demokratycznych jest niezachwiane. Brazylijska demokracja nie zostanie wstrząśnięta przemocą".

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w "Gościu Wydarzeń": Kluczowe, żeby Ukraina wygrała tę wojnę
      Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w "Gościu Wydarzeń": Kluczowe, żeby Ukraina wygrała tę wojnęPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      522
      Super
      relevant
      83
      Hahaha
      haha
      76
      Szok
      shock
      17
      Smutny
      sad
      8
      Zły
      angry
      22
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      728
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na