Atak na ulicy w Niemczech. Nastolatek poważnie ranny
Słowne wyzwiska, pogoń za nastolatkiem, kłótnia, a na końcu atak - takie sceny rozegrały się na ulicach Chemnitz - donoszą niemieckie media. W zdarzeniu ciężko ranny został 16-latek. Saksońska policja poszukuje młodego przestępcy, który pozostaje nieuchwytny.

Drastyczne sceny rozegrały się w poniedziałkowe popołudnie - dwie nastolatki pochodzenia bliskowschodniego podróżowały tramwajem.
Kobiety wysiadły na przystanku Suedring, gdzie niemal natychmiast zostały zaczepione przez - jak się później okazało - napastnika.
Niemcy. Atak na ulicy w Chemnitz
Według "Bild" mężczyzna miał im ubliżać po arabsku i nie dawać spokojnie przejść.
W pewnym momencie 17-latka wyjęła telefon i zadzwoniła po pomoc do swojego brata - Abdula.
16-latek przybył na - jak relacjonują zachodnie media - pobliski teren zielony, gdzie doszło do kłótni.
Niemcy. Ojciec rannego zabrał głos: To był błąd
Agresywny mężczyzna wyciągnął nóż i kilkukrotnie ranił nożem Abdula, po czym uciekł w nieznanym kierunku. Na miejsce błyskawicznie przybyły służby, które opatrzyły, a następnie przetransportowały rannego do pobliskiego szpitala.
Policja wyjaśnia sprawę, zabezpieczono już materiał dowodowy oraz monitoring z tramwajów. Napastnik wciąż pozostaje na wolności.
W rozmowie z niemieckim tabloidem ojciec rannego Abdula stwierdził, że jego córka powinna wezwać funkcjonariuszy, a nie jego syna. - To był błąd - powiedział. Z kolei ratownik opatrujący rannego wyliczał, że Abdulowi założono szwy na ramieniu, nodze i nerce.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!