Najbardziej śledzony lot na świecie. Na pokładzie kontrowersyjny polityk

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

Aktualizacja

Były prezydent Filipin w środę wylądował w Holandii, gdzie zostanie przekazany do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Rodrigo Duterte może odpowiadać za śmierć nawet 30 tys. osób. Co ciekawe, jego lot stał się hitem w aplikacji Flightradar24, a trasę samolotu śledziły tysiące użytkowników. Po godz. 17 Gulfstream G550 wylądował w Rotterdamie - potwierdziły źródła Reutera. W pobliżu samolotu pojawił się ambulans.

Flightradar24 pokazuje trasę lotu samolotu Gulfstream G550. Na jego pokładzie jest oskarżany o zbrodnie przeciwko ludzkości były prezydent Filipin
Flightradar24 pokazuje trasę lotu samolotu Gulfstream G550. Na jego pokładzie jest oskarżany o zbrodnie przeciwko ludzkości były prezydent FilipinAgencja Forum/Flight Collection/Flightradar24PUSTE

Ciąg dalszy historii byłego prezydenta Filipin. Rodrigo Duterte został we wtorek zatrzymany na lotnisku w Manili. Następnie przewieziono go do Dubaju, zaś stamtąd udał się do holenderskiego Rotterdamu. W środę polityk wylądował w Europie.

Wszystko z powodu ciążących na nim zarzutów. Wniosek o aresztowanie i doprowadzenie kontrowersyjnego polityka wydał Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze.

Rodrigo Duterte. Był prezydentem, zostanie przewieziony do Hagi. Ludzie śledzą samolot

Okazuje się, że środowy ośmiogodzinny lot ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Holandii stał się prawdziwym hitem w sieci. Trasę lotu śledziły tysiące użytkowników popularnej aplikacji Flightaradar24.

Po godz. 13 na stronie poświęconej lotowi nr RPC5219 odnotowywano stale ponad 10 tys. użytkowników. Jak potwierdziło źródło agencji Reutera, samolot cywilny Gulfstream G550 z byłym prezydentem na pokładzie wylądował w Rotterdamie ok. godz. 17; w pobliżu samolotu pojawił się ambulans.

MTK kontra Filipiny. Poważne oskarżenia

Międzynarodowy Trybunał Karny wszczął pod koniec 2021 r. formalne dochodzenie w sprawie możliwych zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych w trakcie brutalnej kampanii antynarkotykowej wymierzonej przez Rodrigo Duterte od końca listopada 2011 r., kiedy był on jeszcze burmistrzem miasta Davao na południu Filipin, do marca 2019 r.

Według danych rządu Filipin do końca kwietnia 2021 r. filipińskie siły bezpieczeństwa zabiły w tajnych operacjach 6117 osób, zwłaszcza biednych, podejrzanych o posiadanie narkotyków. Prokuratorzy MTK szacują liczbę ofiar śmiertelnych na 12-30 tys.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Graffiti": Przemysław Czarnek o sprzeczce Sikorskiego z MuskiemPolsat NewsPolsat News