Druga zaatakowana dziewczynka także jest poważnie ranna - podał tabloid "Bild". Jak poinformował rzecznik policji, funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego wraz z dwiema innymi osobami. - Musimy dokładnie ustalić okoliczności i przebieg zdarzenia - podkreślił. Niemcy: Nastolatki szły na autobus do szkoły. Jedna z nich nie żyje Podejrzany zaatakował dziewczynki ok. godz. 7.30 na terenie osiedla mieszkaniowego w liczącej 4,7 tys. mieszkańców miejscowości Illerkirchberg w rejonie Ulm (Badenia-Wirtembergia). Do poważnie rannych ofiar natychmiast wezwano policję i karetkę pogotowia. Według policji dziewczynki prawdopodobnie szły na autobus, którym miały dotrzeć do swojej szkoły w sąsiedniej gminie. Atak nastąpił w pobliżu szkoły podstawowej w Illerkirchberg, dlatego wstępnie założono, że ofiary ataku są uczennicami tej placówki. Początkowo informowano też, że napastnik użył noża. "Nasza społeczność jest w szoku" Domniemany sprawca zbiegł do pobliskiego budynku służącego jako ośrodek dla uchodźców. Policjanci zatrzymali tam tego mężczyznę i dwie inne osoby. Nieznane są inne szczegóły dotyczące ataku ani motywów napastnika, nie wiadomo też, czy sprawca i jego ofiary znali się. - Śledztwo trwa - podkreślił rzecznik policji. - Nasza społeczność jest w szoku. Jedna z dziewczynek nie żyje. Jesteśmy głęboko zasmuceni, złożyliśmy kondolencje rodzinie - powiedział burmistrz Illerkirchberg Markus Haeussler.