22-letni marynarz z okrętu stojącego w porcie w San Diego, w Kalifornii, został zatrzymany w środę w związku z zarzutami o szpiegostwo i spisek mający na celu przekazywanie chińskim urzędnikom informacji dotyczących obronności USA - poinformował Reuters. Drugiego marynarza zatrzymano w bazie marynarki wojennej w hrabstwie Ventura, na północ od Los Angeles. Postawiono mu zarzuty dotyczące spisku oraz przyjęcia łapówki od przedstawiciela Chin. Jak poinformował zastępca prokuratora generalnego Matt Olsen, z powodu działań marynarzy "wrażliwe informacje trafiły w ręce przedstawicieli Chińskiej Republiki Ludowej". - Dwóch oficerów marynarki wojennej będących w aktywnej służbie zostało oskarżonych o przekazanie tajemnic wojskowych Pekinowi - oświadczył na konferencji prasowej w San Diego. Szpiegowali dla Chin. Marynarze USA wpadli Stosunki amerykańsko-chińskie są ostatnio bardzo napięte. Na początku roku nad USA został zestrzelony chiński balon szpiegowski, który korzystał z amerykańskiej technologii, pozwalającej mu zbierać wrażliwe dane. W kwietniu amerykańskie władze zatrzymały szpiega, który został oskarżony o dostarczanie Chinom informacji o chińskich dysydentach mieszkających w Stanach Zjednoczonych. Wcześniej aresztowano dwóch obywateli ChRL prowadzących tajną placówkę chińskiej policji w Nowym Jorku, za pośrednictwem której oni również szpiegowali chińskich dysydentów. W maju służby wywiadowcze ostrzegły, że finansowani przez Chiny hakerzy szpiegują wiele amerykańskich instytucji zajmujących się infrastrukturą krytyczną, od telekomunikacji po transport, a także terytorium strategicznie położonej na Pacyfiku wyspy Guam. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!