W czwartek służby nakazały ewakuację budynku izby niższej holenderskiego parlamentu - Tweede Kamer. Powodem była informacja o przesyłce z bombą, która trafiła do pomieszczenia z pocztą. Holandia. Alarm bombowy w budynku parlamentu Służby natychmiast nakazały ewakuację budynku w Hadze i przystąpiły do sprawdzania informacji o bombie. Po godz. 13:00 funkcjonariusze poinformowali, że alarm był fałszywy, a w podejrzanej paczce znajdował się... pluszowy miś oraz kable - informuje portal NL Times. Po tej informacji pozwolono pracownikom na powrót do budynku. Geert Wilders: "Przesyłka zaadresowana do mnie" Geert Wilders, lider antyimigranckiej Partii na rzecz Wolności, która jest największym ugrupowaniem opozycyjnym, napisał w mediach społecznościowych, że "paczka z misiem" była zaadresowana do niego. Wilders należy do najlepiej chronionych polityków w Holandii. Wszystko z powodu jego antyislamskiej retoryki. Jak podkreślają holenderskie media, nie ma tygodnia, by lider Partii na rzecz Wolności nie otrzymywał gróźb śmierci od islamskich radykałów.