Akcja służb w Chinach, trwa wyścig z czasem. "Ziemia zapadła się nagle"
Oprac.: Karolina Głodowska
13 pracowników uważa się za zaginionych po tym, jak w trakcie budowy linii kolejowej w Chinach zapadła się ziemia. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, a okolicznych mieszkańców ewakuowano. Służby starają się odnaleźć poszkodowanych i ustalić przyczyny tragicznego zdarzenia.
Do katastrofy podczas prac budowlanych nad główną linią kolejową w mieście Shenzhen w prowincji Guangdong na południu kraju doszło w środę około godz. 23 tamtejszego czasu.
AFP opisuje, powołując się na oświadczenie biura lokalnych władz ds. zarządzania kryzysowego, że "ziemia zapadła się nagle" na odcinku łączącym miasta Shenzhen i Jiangmen.
Obecnie wiadomo o 13 osobach zaginionych. Trwają poszukiwania i akcja służb, które starają się wyjaśnić przyczyny katastrofy.
Chiny. Wielkie zapadlisko na placu budowy. Kilkanaście osób zaginionych
W celach prewencyjnych ewakuowano okolicznych mieszkańców, a główne drogi w pobliżu tymczasowo zamknięto, aby ułatwić przeprowadzenie akcji ratunkowej.
Portal chińskiej państwowej telewizji CGTN uściśla, że Ministerstwo Zarządzania Kryzysowego wysłało na miejsce zdarzenia specjalną grupę zadaniową.
AFP przypomina, że budowa odcinka trasy kolejowej łączącej Shenzhen z Jiangmen wystartowała w 2022 roku. Ponadto w depeszy uwagę zwrócono na niskie standardy bezpieczeństwa i braki w przepisach, przez co w Chinach tego typu wypadki są "dość powszechne".
Źródła: AFP, CGTN
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
