Absurd w rosyjskiej szkole. Groźny skazaniec witany jak bohater

Karolina Głodowska

Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
101
Udostępnij

Do jednej z rosyjskich szkół zaproszono bojownika Grupy Wagnera, który podzielił się z dziećmi m.in. doświadczeniami z wojennego frontu w Ukrainie i zaprezentował granatnik. Jak się okazuje, zanim najemnik trafił na wojnę, został dwukrotnie skazany za zabójstwo. O nietypowym spotkaniu z siódmoklasistami poinformowała sama szkoła, pisząc, że dzieci były z wizyty takiego gościa "bardzo zadowolone".

Rosyjski zabójca i najemnik odwiedził szkołę. "Powitany jak bohater"
Rosyjski zabójca i najemnik odwiedził szkołę. "Powitany jak bohater"Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej123RF/PICSEL

O nietypowej wizycie w rosyjskiej szkole informują tamtejsze media. Portal The Moscow Times donosi o "specjalnym" gościu, który odwiedził uczniów w miejscowości Wyjezdnoje w obwodzie niżnonowogrodzkim.

Jak się okazuje, rosyjska propaganda nie próżnuje i ze swoim przekazem chce skutecznie docierać również do najmłodszych. Można przypuszczać, że właśnie dlatego zaproszono go na spotkanie, podczas którego opowiadał o doświadczeniu, które zdobył w trakcie wojny w Ukrainie.

Najemnika Aleksandra Rasprawina powitano jak lokalnego bohatera, a po rozmowie z dziećmi zrobiono pamiątkowe zdjęcia. Widzimy na nich grupkę uczniów, dwie osoby dorosłe - to najpewniej nauczyciele - a także samego bojownika w pełnym kamuflażu.

Rosja. Skazaniec na spotkaniu z dziećmi powitany w szkole jak bohater

Na spotkaniu ze skazanym za dwa zabójstwa najemnikiem paramilitarnej Grupy Wagnera dzieciom z siódmej klasy zaprezentowano również sprzęt wojskowy, który dzieci miały chętnie i uważnie oglądać.

The Moscow Times donosi też, że o spotkaniu z rosyjskim najemnikiem w poście w mediach społecznościowych poinformowała sama szkoła. Z relacji zamieszczonej przez placówkę dowiadujemy się, że uczniowie byli z wizyty "bardzo zadowoleni". Czytamy też, o czym dokładnie mówił bojownik. Miał m.in. chwalić się, jak uratował z niewoli swoich 16 towarzyszy, opisywać sytuację, w której sam został ranny czy opowiadać o wręczonych mu "odznaczeniach bojowych".

Z kolei media dotarły do faktów, z których wynika, że na Rasprawinie ciążą poważne wyroki. Prócz morderstw miał on wdawać się w bójki po pijanemu, pobić własnego dziadka czy doprowadzić do ciężkiego uszkodzenia ciała.

Źródło: The Moscow Times

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Siemoniak: Polska nie ma potencjału demograficznego do budowy 300-tysięcznej armii
      Siemoniak: Polska nie ma potencjału demograficznego do budowy 300-tysięcznej armiiRMF24.plRMF
      Przejdź na