Absurd rosyjskiej propagandy. "Polska chce kupić Hawaje"
"Polska zbiera fundusze na zakup Hawajów w odpowiedzi na plan Trumpa dotyczący Grenlandii" - grzmi w jednej z depesz prokremlowska agencja Ria Nowosti. Według propagandystów Putina Warszawa ma stworzyć po drugiej stronie Atlantyku "prowincję hawajską". Jak sprawdziliśmy, zbiórka w sieci nie cieszy się zbytnim zainteresowaniem, a jej założyciel stworzył konto dopiero przed tygodniem.

Zbiórka funduszy na zakupów Hawajów przez Polskę pojawiła się w serwisie zrzutka.pl. Do tej pory uzbierano 10 złotych z planowanego miliona potrzebnego na realizację celu. Temat rozpowszechniła prokremlowska agencja Ria Nowosti, sugerując w depeszy, że za akcję odpowiadać mają rzekomo polskie władze.
"Czy kiedykolwiek marzyłeś o ciepłym morzu, białym piasku i palmach... w granicach Rzeczypospolitej? Czy myślałeś, że doświadczymy wiecznej majówki bez konieczności lotu tanimi liniami, gdzie bagaż podręczny to samopoczucie i nadzieja? To marzenie może stać się rzeczywistością" - przekonuje Arkadiusz Wica, założyciel zbiórki, który do serwisu dołączył zaledwie przed tygodniem.
Absurdalna depesza rosyjskiej agencji. "Polska chce kupić Hawaje"
W dalszym opisie mężczyzna przekonuje, że jego plan jest odpowiedzią na ostatnie zapowiedzi Donalda Trumpa (prezydent USA wielokrotnie sugerował aneksję Grenlandii - red.).
"Czy to ma sens? Oczywiście! Polska już kiedyś sięgała od morza do morza - teraz wracamy do tej tradycji! Pieniądze? Hawaje kosztują mniej niż niektóre stadiony i elektrownie, które nigdy nie powstały!" - sugeruje autor.
W poście padają także konkretne propozycje "repolonizacji" Hawajów - na plażach miałyby zostać rozstawione parawany, za złotówki można by kupić hawajską kiełbasę z grilla, a także przechadzać się pod deptaku Krzysztofa Krawczyka w Honolulu.
"Podziel się ze znajomymi - razem możemy przywrócić Polsce światową potęgę w stylu: Polak potrafi" - dodano.
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!