Reklama

15-latka zadźgana w Wielkiej Brytanii. Z podejrzanym trafiła do szpitala

W Hexham w Wielkiej Brytanii policja została wezwana do pary nastolatków z ranami "spowodowanymi ostrym narzędziem". Oboje trafili do szpitala. Tam dziewczyna zmarła. W wyniku ustaleń śledczych, podjęto decyzje o aresztowaniu chłopca.

"W piątek policja otrzymała zgłoszenie w związku z informacją o rannych nastolatkach w Hexham w Wielkiej Brytanii" - poinformował "The Independent". Na miejsce wezwano również służby ratownicze. 16-letni chłopiec i 15-letnia dziewczyna mieli doznać poważnych obrażeń "spowodowanych ostrym narzędziem".

Wielka Brytania: Nie żyje młoda dziewczyna

Para nastolatków trafiła do szpitala, gdzie jeszcze tego samego wieczora dziewczyna zmarła. Chłopiec - jak przekazano - doznał poważnych, ale niezagrażających życiu obrażeń.

Areszt dla 16-latka

W wyniku ustaleń śledczych zdecydowano o aresztowaniu 16-latka. - Wszczęto śledztwo i zatrzymano chłopca pod zarzutem napadu, a następnie morderstwa. Pozostaje w policyjnym areszcie - przekazała policja. Funkcjonariusze poinformowali, że według nich ofiara i napastnika znali się.

Reklama

- Jesteśmy zdeterminowani, aby dowiedzieć się, co się stało i postawić wszystkich odpowiedzialnych przed wymiarem sprawiedliwości - podkreślono.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wielka Brytania | zabójstwo

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy