Jak przypomniał Ryszard Terlecki w felietonie dla "Dziennika Polskiego", w ostatnich wyborach głos na Prawo i Sprawiedliwość oddało siedem i pół miliona ludzi, jednak - jego zdaniem - wielu wyborców chwilowo dało się omamić "pustym frazesom i fałszywym obietnicom". "Młodzi potraktowali wybory jak imprezę, ubaw po pachy, teraz jedni prędzej, a drudzy wolniej, ale zaczną dorastać. Zanim lewica z liberałami ostatecznie pogrzebią resztki solidnej edukacji, może przyjdzie otrzeźwienie, może też przybędzie nauczycieli, którzy poważnie potraktują swój zawód" - stwierdził. Ryszard Terlecki: Jeszcze mamy nadzieję, że może nie wszystko stracone. Jeszcze się łudzimy Terlecki zasugerował też, by może "skrzyknąć się i stanąć pod szkołami, gdy znowu przyjdą likwidować lekcje religii i zdejmować krzyże". Zasugerował, że Prawu i Sprawiedliwości nie uda się utrzymać u władzy w nadchodzącej kadencji. "Jeszcze mamy nadzieję, jeszcze powtarzamy sobie, że może nie wszystko stracone, jeszcze nasłuchujemy wiadomości o możliwej koalicji, która powstrzyma katastrofę. Jeszcze się łudzimy, że Tusk nie będzie sprzedawał polskiej suwerenności za worek euro, że Siemoniak nie zredukuje polskiej armii i nie zerwie kontraktów na uzbrojenie, że Nitras nie będzie miał okazji opiłowywać katolików" - napisał wicemarszałek Sejmu kończącej się kadencji. W środę w radiowej Trójce Terlecki został zapytany, czy PiS "pogodziło się już z utratą władzy". Odparł wtedy: - Nie pogodziliśmy się, różne rozmowy i podchody trwają. Ryszard Terlecki dostał się do Sejmu. Zdobył niemal 30 tys. głosów Z wyników sondażu exit poll wynika, że Prawo i Sprawiedliwość przegrało u wyborców w grupach wiekowych od 18 lat do 49. roku życia. Najwyższe poparcie uzyskało u wyborców powyżej "pięćdziesiątki". Ryszard Terlecki zdobył mandat posła kolejnej kadencji. Startował z pierwszego miejsca listy PiS w okręgu nowosądeckim, uzyskując niespełna 30 tys. głosów. Cztery lata wcześniej startował z Krakowa z numeru 2 na liście. Uzyskał wówczas poparcie nieco ponad 10 tys. osób. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!