Nowy spot PiS. Kaczyński i Morawiecki o obronie interesów Polski
Oprac.: Mateusz Kucharczyk
- To są wybory o samodzielny byt Rzeczypospolitej, nie możemy odpuścić tych wyborów - mówi premier Mateusz Morawiecki w opublikowanym w sobotę spocie PiS. - Obowiązkiem władz państwa jest bronić interesów swojego narodu - dodał prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W sobotę ukazał się nowy spot Prawa i Sprawiedliwości, promujący partię przed zbliżającymi się wyborami. Wideo zatytułowane: "Jesteśmy blisko ludzi z Miłości Do Polski", opublikowano m.in, w mediach społecznościowych PiS.
W materiale pokazano zdjęcia i fragmenty nagrań z wieców oraz spotkań z Polakami najważniejszych polityków PiS.
W spocie słychać wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego oraz wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Jarosław Kaczyński przed wyborami: Musimy obronić Polskę
- Spotykamy się w dziesiątkach, w setkach miejscowości w Polsce, by porozmawiać. Chcemy usłyszeć od obywateli, od naszych rodaków co jest potrzebne, czego chcą. Uważamy, że obowiązkiem władz państwa, władz narodowych, jest bronić interesów swojego narodu i swojego państwa - mówi w spocie prezes PiS.
- To są wybory o samodzielny byt Rzeczypospolitej, nie możemy odpuścić tych wyborów - mówi z kolei Mateusz Morawiecki.
- Musimy obronić w tej chwili Polskę i wierzę, że z państwa pomocą Polskę obronimy - podsumowuje Kaczyński.
Morawiecki: Staliśmy się potęgą, nie zmarnujmy tej szansy
Najnowszy spot PiS jest częścią prekampanii obozu władzy przed zaplanowanymi na jesień wyborami parlamentarnymi. W ramach spotkań z wyborcami premier Morawiecki przebywał w sobotę z wizytą w Książu Wielkopolskim (pow. śremski), gdzie zabrał głos przed zgromadzonymi mieszkańcami podczas otwarcia hali widowiskowo-sportowej.
Polityk ocenił, że rząd podczas ostatnich lat mierzył się z "plagami egipskimi", ale mimo to udało się utrzymać konkurencyjność polskiej gospodarki. - Było takie straszenie przez PO, że zabraknie węgla, prądu, że chleb będzie po 30 złotych, że zapora na granicy białoruskiej nie będzie wybudowana. Takie gadanie austriackie, jak mawiał mój dziadek - powiedział szef rządu.
- Nie udało się załatwić wszystkich problemów, jest wiele błędów i spraw do załatwienia, sam to widzę - na czele z wysokimi cenami i putinflacją. Nie ma co chować głowy w piasek. To zobowiązanie mojego rządu, nigdy nie zostawimy ludzi samych sobie. Nie mamy darwinistycznej filozofii liberałów: "każdy sobie rzepkę skrobie" - dodał.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!