Manfred Weber zabrał głos po wyborach. Nazwał Donalda Tuska "przyjacielem"
Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber zabrał głos po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów parlamentarnych w Polsce. "Bardzo dobre wieści z Polski" - rozpoczął swój wpis w mediach społecznościowych. Dalej nazwał Donalda Tuska "przyjacielem" i wskazał, że partie opozycyjne "dały nadzieję". "Nikt nie stanie na drodze Polsce i jej europejskiej przyszłości!" - dodał.

Manfred Weber skomentował polskie wybory parlamentarne. W czasie kampanii wyborczej niemiecki polityk zasłynął z krytykowania Prawa i Sprawiedliwości, a przedstawiciele władzy nazywali go "szefem" Donalda Tuska.
Nazwisko przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej (EPP) często padało z ust Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS przekonywał, że nie ma zamiaru debatować z liderem Koalicji Obywatelskiej, ale z "Manfredem Weberem chętnie".
Wybory 2023. Manfred Weber pogratulował swojemu "przyjacielowi"
Niemiecki polityk w krótkim wpisie docenił mobilizację wyborców, którzy "ruszyli, by wprowadzić kraj w nową epokę". Dalej gratulował swojemu "przyjacielowi" Donaldowi Tuskowi oraz opozycyjnym partnerom za "danie nadziei".
"Nikt nie stanie na drodze Polsce i jej europejskiej przyszłości!" - zapewnił Manfred Weber w serwisie X.
Manfred Weber pogratulował Donaldowi Tuskowi. Wcześniej był na wojnie z PiS-em
Politycy Prawa i Sprawiedliwości alarmowali w związku z wypowiedziami Manfreda Webera o rządzących. W jednej z nich stwierdził, że PiS "jest naszym wrogiem i będzie przez nas zwalczane". Partia władzy przestrzegała przed "zewnętrzną ingerencją" w polskie wybory.
- Panie Weber, proszę nie posługiwać się swoim pomocnikiem Donaldem Tuskiem. Proszę stanąć do debaty - apelował w sierpniu premier Mateusz Morawiecki i podkreślał, że nie pozwoli, aby "wybory Polaków były tak szkalowane".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!