Śmigłowiec LPR uziemiony na autostradzie. Uszkodził go radiowóz
Policyjny radiowóz uszkodził śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na autostradzie A2. Zdarzenie w rozmowie z polsatnews.pl potwierdziła podinsp. Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji. Maszyna pojawiła się na wysokości węzła Poznań-Krzesiny w celu udzielenia pomocy rannemu motocykliście. Życia poszkodowanego nie udało się uratować.

W sobotę przed południem na autostradzie A2 między węzłami Poznań Krzesiny i Poznań Wschód w kierunku Warszawy doszło do wypadku. 63-letni motocyklista wypadł z drogi. Na miejscu lądował helikopter LPR.
Mężczyzna pomimo reanimacji zmarł. Informację w rozmowie z Polsat News potwierdziła rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jako pierwsze informację o kolizji radiowozu ze śmigłowcem przekazało radio RMF FM.
Wielkopolskie. Helikopter LPR uziemiony na autostradzie
- Kiedy medycy udzielali pomocy motocykliście, kierowca policyjnego busa przejechał w pobliżu helikoptera - przekazała w rozmowie z polsatnews.pl podinsp. Iwona Liszczyńska z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.
Doszło do kontaktu anteny radiowozu z wirnikiem maszyny. Śmigłowiec został uziemiony.
Jak poinformowała Liszczyńska, obecnie trwa ocena uszkodzeń oraz ustalanie czy powstały w wyniku kolizji z policyjnym radiowozem. Potwierdziła, że policjanci odjechali z miejsca wypadku motocyklisty. - O tym, że takie uszkodzenie zostało ujawnione dowiedzieli się po odjechaniu, wracają na to miejsce. Będziemy ustalać, w jaki sposób doszło do uszkodzenia śmigłowca - powiedziała.
Po godz. 15 rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Justyna Sochacka przekazała, że helikopter, po zbadaniu jego stanu przez specjalistów, odleciał z autostrady i wrócił do bazy. - Mechanik nie stwierdził, by powstałe uszkodzenia uniemożliwiały start śmigłowca. Potwierdził to serwis producenta. Maszyna jest zdolna do lotu. Będziemy zgłaszać zdarzenie do Urzędu Lotnictwa Cywilnego i do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych - dodała
Wypadek na A2. Trasa zablokowana
Początkowo trasa w kierunku Warszawy była zablokowana, wprowadzono objazd przez węzeł Poznań Krzesiny. Około godz. 15:00 częściowo wznowiono ruch w kierunku Warszawy. Zajęty jest jeden pas.
Utrudnienia mogą potrwać cztery godziny - podawał wcześniej "Głos Wielkopolski".
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!