Ksiądz Michał Woźnicki to dawny zakonnik, który został wydalony z poznańskiego Towarzystwa Salezjanów w 2018 roku. Mimo licznych wezwań do opuszczenia domu zakonnego, duchowny wciąż mieszkał w obiekcie. Sprawa trafiła do sądu, który po kilku miesiącach wydał prawomocny wyrok w sprawie eksmisji ks. Woźnickiego. Doszło do niej 8 września 2022 roku. Po przymusowej wyprowadzce miasto zaproponowało mu lokal zastępczy, lecz ten odmówił. Ze stolicy Wielkopolski Woźnicki wyjechał właśnie do Baranowa (gm. Tarnowo Podgórne), gdzie mimo nałożonego pięć lat temu zakazu odprawiania mszy, duchowny wciąż prowadzi liturgię. To właśnie tam oburzeni mieszkańcy wystosowali specjalną petycję. Wielkopolskie: Ks. Michał Woźnicki obraża mieszkańców. Złożono petycję do Rady Gminy Jak przekazał portal epoznan.pl, do Rady Gminy Tarnowo Podgórne wpłynęła petycja napisana w imieniu "wielu oburzonych mieszkańców, którzy czują się znieważeni i urażeni przez wypowiedzi" ks. Woźnickiego. Jeden z autorów zaznaczył, że odprawiający msze w rycie rzymskim ksiądz obraża ukraińskie dzieci, św. Jana Pawła II oraz lokalną społeczność, którą nazywa "złodziejami, cwaniakami i ludźmi bez sumienia". "Twierdził, że dorobiliśmy się w nieuczciwy sposób" - czytamy. W piśmie podkreślono, że "ksiądz wyśmiewa też bohaterów związanych z walką o wolność i niepodległość Polski". Autorzy, wymieniając postaci Konstantego Rokossowskiego i Wojciecha Jaruzelskiego dodali, że słowa kapłana "są nie tylko wulgarne i obsceniczne, ale też urażają pamięć i zasługi dwóch najwyższych rangą polskich oficerów w historii". Autorzy oczekują, że Rada Gminy potępi działania dawnego zakonnika, podejmie kroki prawne oraz wystąpi do władz kościelnych o odwołanie go z funkcji lub przeniesienie. Kontrowersje wokół księdza Woźnickiego To kolejne kontrowersje wokół ks. Michała Woźnickiego. W środę media obiegło nagranie, na którym suspendowany kapłan w ostrych słowach skrytykował policjantów. Duchowny ma na pieńku z funkcjonariuszami, ponieważ w trakcie obostrzeń pandemicznych odprawiał msze święte, które niejednokrotnie próbowały przerwać organy ścigania. W tyle pojawia się także wspomniana eksmisja z domu zakonnego. Wobec niego toczą się w związku z tym postępowania. Z kolei na początku lutego Sąd Rejonowy w Poznaniu uznał księdza za winnego w sprawie publicznego znieważania Żydów z powodu ich przynależności narodowej. Wcześniej ks. Woźnicki nazwał także papieża Benedykta XVI po jego śmierci "dziadem" i "tchórzliwym Niemcem", a policjantkę "ladacznicą". W Internecie pojawiło się również nagranie, na którym ksiądz Woźnicki przed poznańską Żabką wdał się w awanturę z innym duchownym. W ruch poszła pałka teleskopowa.