Ciało żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej znaleziono na początku października w rzece Pasłęka w Braniewie. Do tragedii doszło w nocy z 4 na 5 października tego roku. Służby oraz wojsko nie informowały do tej pory jednak o zdarzeniu. Jak donosi "Rzeczpospolita", informacja o zaginięciu podporucznika Łukasza wpłynęła na policję 5 października. Młodszy aspirant Radosław Ulewicz z zespołu prasowego braniewskiej policji przekazał, że zgłoszenie przyjęto i przystąpiono do poszukiwań. Niestety, akcja służb zakończyła się tragicznie. "Strażacy znaleźli ciało w rzece Pasłęka, było mniej więcej metr pod lustrem wody" - czytamy. Śmierć żołnierza. Zgłoszono zaginięcie, ciało znaleziono w wodzie Rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej Sabina Mazurek podkreśliła, że śmierć podporucznika nie miała związku z wykonywaniem działań służbowych. Dodała, że nastąpiła ona w czasie wolnym od służby. Podporucznik od stycznia tego roku był żołnierzem zawodowym w 43. Batalionie Obrony Pogranicza w Braniewie podległym 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. - Każdy żołnierz pełniący służbę zawodową podlega raz w roku opiniowaniu służbowemu. Żołnierz z opinii służbowej otrzymał ocenę bardzo dobrą - mówiła Mazurek w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Nadmieniła też, że rodzina zmarłego została objęta opieką psychologa. Jak czytamy, śledztwo w sprawie śmierci podporucznika prowadzi wydział do spraw wojskowych Prokuratury Rejonowej Olsztyn Południe. Prokuratura nie uzyskała jeszcze opinii biegłych w sprawie śmierci żołnierza. - Dotychczasowe czynności nie wskazują, aby do śmierci pokrzywdzonego mogły przyczynić się osoby trzecie - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski. Śledztwo jest prowadzone o czyn z art. 155 k.k., czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Śmierć żołnierzy. Prokuratura zajmuje się kolejną sprawą Dziennik przekazał również, że jest to już kolejne postępowanie prowadzone w sprawie śmierci żołnierza z Braniewa przez olsztyńską prokuraturę. Wcześniej, 4 czerwca tego roku na ogólnodostępnym parkingu przy jednostce 9. Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej znaleziono ciało 44-letniego starszego szeregowego, żołnierza z tej jednostki. Prokurator przekazał, że śledztwo w sprawie jego śmierci nie zostało jeszcze zakończone, jednak dotychczas nie wskazano, aby przyczyniły się do niej osoby trzecie. Ponadto, w publikacji nadmieniono, że do śmierci żołnierza z braniewskiej brygady pancernej doszło również 26 stycznia 2022 roku w Białowieży - wówczas znaleziono ciało 22-latka z raną postrzałową głowy. W lutym tego roku resort obrony uruchomił wojskowy telefon zaufania: 800 300 311. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!