"Zła wiadomość dla Ukrainy". Były doradca Trumpa ujawnił jego plany
- Donald Trump nie ma realnego planu zakończenia wojny w Ukrainie, poza ustępstwami wobec agresora - stwierdził jego były doradca John Bolton. Jego zdaniem to nie tylko "bardzo zła wiadomość dla Ukrainy", ale może również zaszkodzić Stanom Zjednoczonym. Kandydat republikanów wielokrotnie zapowiadał, że jest w stanie zakończyć wojnę, ale nigdy nie ujawnił szczegółów.
Donald Trump od dłuższego czasu przekonuje, że jest w stanie zakończyć wojnę w Ukrainie. - Jeszcze zanim zasiądę w Gabinecie Owalnym, krótko po tym, jak wygramy wybory prezydenckie, rozstrzygnę tę straszną wojnę między Rosją a Ukrainą. Jestem jedyną osobą, która może wygłosić takie oświadczenie. Zapobiegnę III wojnie światowej - deklarował, ale nie zdradził, jak zamierza tego dokonać.
W wywiadzie dla CNN te zapowiedzi skomentował były doradca Trumpa z okresu jego prezydentury, John Bolton. Ekspert nie ma dobrych wieści dla Ukrainy. - Trump nie ma realnego planu zakończenia wojna w Ukrainie, poza ustępstwami wobec agresora. To będzie katastrofa dla Ukrainy i zaszkodzi samej Ameryce - stwierdzil.
- To bardzo zła wiadomość dla Ukrainy. (...) Nie ma pojęcia, jak zamierza negocjować zakończenie tej wojny, poza tym, że jego lojalność wobec Putina doprowadzi do ustępstw wobec strony rosyjskiej, które będą druzgocące dla Ukrainy - powiedział były doradca Trumpa.
Wojna na Ukrainie. Plany Trumpa wobec Rosji. "Szaleństwo"
Bolton podkreślił, że dziś Stany Zjednoczone pomagają Ukrainie nie z litości, ale z powodów pragmatycznych, więc plany Trumpa dotyczące ustępstw wobec Rosji są "szaleństwem".
- Pomogliśmy Ukrainie, ponieważ w sercu amerykańskiego bezpieczeństwa narodowego leży przeciwdziałanie niesprowokowanej agresji na kontynencie europejskim i zaprowadzenie tam pokoju i stabilności. Przynosi nam to korzyści w wielu wymiarach. Chodzi o twarde amerykańskie interesy, których ani Donald Trump, ani J.D. Vance nie rozumieją - dodał Bolton.
Bolton był doradcą prezydenta Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego od kwietnia 2018 r. do września 2019 r. Był w tym okresie obecny przy wszystkich ważnych wydarzeniach w polityce zagranicznej USA.
Tydzień temu Donald Trump został formalnie wybrany na kandydata republikanów na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Na swojego wiceprezydenta wskazał senatora stanu Ohio JD Vance'a, który w przeszłości powiedział, że "nie obchodzi go, co się stanie z Ukrainą".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
