Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wymienił nazwisko europejskiego przywódcy. "Przykro słuchać"

Szef wywiadu Rosji Siergiej Naryszkin ocenił, że "europejskie elity" mają coraz mniej zdrowego rozsądku. Szczególną uwagę zwrócił na prezydenta Emmanuela Macrona. - Jego słowa pokazują nieodpowiedzialność europejskich przywódców - podkreślił propagandysta. Odniósł się do zeszłotygodniowej wypowiedzi przywódcy Francji o możliwości rozmieszczenia wojsk NATO w Ukrainie.

Siergiej Naryszkin skomentował słowa Emmanuela Macrona o NATO
Siergiej Naryszkin skomentował słowa Emmanuela Macrona o NATO/GAVRIIL GRIGOROV/East News

- Komentarze prezydenta Francji Emmanuela Macrona na temat żołnierzy NATO na Ukrainie pokazują nieodpowiedzialność europejskich przywódców i przesuwają świat na krawędź wojny - powiedział szef rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergiej Naryszkin, cytowany przez propagandową agencję informacyjną RIA.

Szef wywiadu Rosji stwierdził, że "przykro oglądać, słuchać i rozumieć, że negocjowalność obecnej elity europejskiej i północnoatlantyckiej są na bardzo niskim poziomie". - Coraz rzadziej są w stanie wykazać, że mają choć trochę zdrowego rozsądku. A to stwierdzenie (Macrona) jest niezwykle niebezpieczne - stwierdził Naryszkin.

Słowa Emmanuela Macrona o wojskach NATO w Ukrainie

Nie milkną echa wypowiedzi Emmanuela Macrona o możliwości wysłania wojsk lądowych krajów NATO do Ukrainy. - Nie ma zgody na wysłanie wojsk do Ukrainy, ale nie można wykluczyć takiego rozwiązania w przyszłości - wynika ze słów prezydenta Francji, które padły na zakończenie międzynarodowej konferencji na rzecz wsparcia Ukrainy.

Z uwagi na medialną burzę po słowach prezydenta z przesłaniem do opinii publicznej zwrócił się francuski minister spraw zagranicznych. Stephane Sejourne tłumaczył, że "prezydentowi chodziło o personel, który nie będzie realizował misji ofensywnych, a jedynie misje wspierające, np. w zakresie produkcji broni, rozminowywania czy zadań związanych z cyberbezpieczeństwem na terytorium Ukrainy".

Na słowa Macrona zresztą niemal od razu zareagowali propagandyści Kremla. - Wysłanie zachodnich wojsk na Ukrainę doprowadzi do bezpośredniego starcia militarnego Rosji z NATO - stwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.  Mówił o tym także sam  Putin, który stwierdził, że "konsekwencje wobec intruzów NATO w Ukrainie będą tragiczne".

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Zalewski: Nie wiem, gdzie jest najbliższy schron/RMF24.pl/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także