"Warszawianka" wraca do rosyjskiej armii. Jest decyzja dowódcy

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

- Będziemy budować okręty podwodne zarówno projektu 677 Łada, jak i projektu 636 Warszawianka - ogłosił naczelny dowódca rosyjskiej marynarki wojennej admirał Aleksander Moisiejew. Deklaracja rosyjskiego wojskowego padła w trakcie międzynarodowych pokazów morskich odbywających się w rosyjskim porcie morskim w Kronsztadzie.

Okręt podwodny projektu 636 "Warszawianka"
Okręt podwodny projektu 636 "Warszawianka"Ministerstwo Obrony Rosjidomena publiczna

Od środy w Kronsztadzie odbywa się Międzynarodowy Pokaz Marynarki Wojennej "Fleet-2024". W trakcie wydarzenia prezentowane są nowoczesne rosyjskie łodzie podwodne, okręty rakietowe, a także bezzałogowce morskie.

Jednym z najważniejszych gości wydarzenia jest naczelny dowódca rosyjskiej marynarki wojennej admirał Aleksander Moisiejew. W trakcie rozmowy z przedstawicielami mediów wojskowy zapowiedział, że w kraju kontynuowana będzie budowa niejądrowych okrętów podwodnych.

- Będziemy budować okręty podwodne zarówno projektu 677 Łada, jak i projektu 636 Warszawianka (...) To jest kwestia przyszłości, ale tej najbliższej - stwierdził.

To kolejna już deklaracja, złożona przez Moisiejewa w ostatnich godzinach. Wcześniej admirał ogłosił rozpoczęcie prac nad eksperymentalnym projektem strategicznego okrętu podwodnego piątek generacji.

- Niewątpliwie prace te są prowadzone, zawsze myślimy o przyszłości i powstają już podstawy pod nuklearne okręty podwodne. Bez wątpienia są to podstawy pod piątą generację - podkreślił, przypominając, że do służby w Marynarce Wojennej wchodzą właśnie atomowe okręty podwodne czwartej generacji "Borey" i "Jasen".

Okręty podwodne projektu 636 "Warszawianka"

Jak informuje oficjalny portal rosyjskiego Ministerstwa Obrony, okręty podwodne projektu 636 "Warszawianka" to seria wielofunkcyjnych jednostek wyposażonych w silnik Diesla. Głównym projektantem był Jurij Kormilitsin, którego w późniejszych latach zastąpił Igor Mołczanow.

Pierwotnie szefostwo resortu obrony zakładało, że sprzęt produkowany będzie wyłącznie na eksport. Okręty podwodne tego typu trafiły między innymi do Chin, Algierii i Wietnamu za cenę około 300 milionów dolarów każdy. Docelowo, ze względu na stosunkową łatwość produkcji zdecydowano się na włączenie ich także do rosyjskiej marynarki wojennej.

Obecnie w służbie czynnej funkcjonują 32 okręty podwodne projektu 636 "Warszawianka". Dodatkowo zamówionych jest pięć kolejnych jednostek, które mają pojawić się między innymi na wodach Morza Bałtyckiego.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

John Godson: Pakt migracyjny to przepis na katastrofęRMF FMRMF
Przejdź na