Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

USA: Nie powstrzymujemy Ukrainy przed zdobyciem broni dalekiego zasięgu

- Nie zachęcamy ani nie pomagamy Ukrainie dokonywać ataków na terytorium Rosji - podał szef dyplomacji USA Antony Blinken. Sekretarz obrony tego kraju, Lloyd Austin, zaznaczył, że Ameryka "absolutnie nie powstrzymuje Ukrainy, by pozyskała własną broń dalekiego zasięgu".

Wyrzutnie rakiet HIMARS
Wyrzutnie rakiet HIMARS/Tony Overman/Associated Press/East News/East News

- Odpowiedź na to pytanie brzmi: Nie, absolutnie nie działamy, by uniemożliwić Ukrainie pozyskanie własne zdolności dalekiego zasięgu - powiedział Austin na konferencji prasowej po spotkaniu z ministrami spraw zagranicznych i obrony Australii w Waszyngtonie. Odpowiedział w ten sposób na pytanie dziennikarki CNN zadane w kontekście ataków na rosyjskie bazy lotnicze, które według doniesień miały zostać dokonane przez ukraińskie drony.

Wcześniej obawy o użycie amerykańskiego uzbrojenia do ataków na terytorium Rosji były powodem odmowy przez USA wystrzeliwanych z wyrzutni HIMARS rakiet ATACMS o zasięgu do 300 km.

Blinken: Waszyngton nie zachęca Ukrainy do ataków na terytorium Rosji

Odnosząc się do ataków na bazy pod Riazaniem, Engelsem i Kurskiem, sekretarz stanu USA Antony Blinken stwierdził, że nie ma szczegółowych informacji na ten temat i Waszyngton ani nie zachęca Ukrainy, ani nie pomaga w uderzeniach na terytorium Rosji. Dodał jednak, że należy na nie patrzeć w kontekście bombardowań, z którymi zmaga się Ukraina każdego dnia.

- Ważną rzeczą jest by zrozumieć, co przeżywają Ukraińcy każdego dnia z trwającą rosyjską agresją przeciwko ich krajowi. A my jesteśmy zdeterminowani, by zapewnić, że mają sprzęt, którego potrzebują, by obronić swoje terytorium i swój naród - powiedział Blinken.

Pytany o sondaże wskazujące na słabnące poparcie Amerykanów dla pomocy Ukrainie, dyplomata stwierdził, że "nie prowadzi polityki, kierując się sondażami", lecz interesami Stanów Zjednoczonych, a te jasno leżą we wspieraniu Ukrainy. Dodał też, że jest przekonany, że Amerykanie przejmują się tym, że "jeden kraj próbuje czynić okropne szkody innemu krajowi i jego mieszkańcom". 

Adam Balcer: Orban wciska kit, że przyjął setki tysięcy uchodźców z Ukrainy/RMF FM/RMF

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także