Rosyjski żołnierz uciekł na Litwę. Poprosił o azyl polityczny
Oprac.: Mateusz Kucharczyk
Porucznik Iwan Korolew nielegalnie przekroczył granicę litewską, przedostał się do Wilna i został zatrzymany przez litewską straż graniczną na wileńskim dworcu autobusowym - poinformowało BBC. Rosjanin twierdzi, że uciekł, ponieważ nie chciał brać udziału "w krwawej wojnie".

Rosjanin został zatrzymany w czwartek na wileńskim dworcu autobusowym przez straż graniczną - poinformowało w piątek wieczorem BBC.
Miał służyć w jednostce wojskowej 59313-39, czyli w dowództwie Wschodniego Okręgu Wojskowego. Poza czasem wojny jednostka stacjonuje w miejscowości Tejsin w Kraju Chabarowskim.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja
Wojna na Ukrainie. Rosyjski oficer uciekł na Litwę. Poprosił o azyl polityczny
- Brałem udział w Specjalnej Operacji Wojskowej, ale cały czas przebywałem na terytorium Federacji Rosyjskiej. Nie byłem na terytorium Ukrainy - powiedział oficer.
- Zajmowaliśmy się zaopatrzeniem wojsk rosyjskich w amunicję. Otrzymywaliśmy amunicję z całej Rosji, ze wszystkich jednostek, ze wszystkich arsenałów i rozprowadzaliśmy ją do brygad, jednostek bezpośrednio na Ukrainę - dodał.
- 3 sierpnia zdecydowałem się opuścić Federację Rosyjską, ponieważ nie chciałem brać udziału w krwawej wojnie, którą rozpętało moje państwo. W tej chwili jestem w Republice Litewskiej, gdzie poprosiłem o azyl polityczny - powiedział BBC Iwan Korolew.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!