Rosjanie "czyszczą" Mariupol. Doradca mera o "karnawale zwycięstwa"
Oprac.: Bartosz Kołodziejczyk
Rosyjscy najeźdźcy chcą oczyścić centrum Mariupola ze zwłok i gruzu, by urządzić tam paradę wojskową na obchodzony w Rosji 9 maja Dzień Zwycięstwa, jeśli ich plan zdobycia miasta się powiedzie - podała w środę agencja Ukrinform, cytując doradcę mera Petra Andriuszczenkę.
Petr Andriuszczenko napisał na Telegramie, że prokremlowski, kolaborujący z Rosjanami samozwańczy mer Mariupola Kostiantyn Iwaszczenko otrzymał takie wytyczne od najeźdźców.
Doradca mer Mariupola: Rosjanie chcą przeprowadzić paradę 9 maja
"Według naszych informacji Iwaszczence kazano oczyścić część centralnej dzielnicy miasta z gruzu i zwłok, by umożliwić organizację parady 9 maja" - napisał doradca mera Mariupola.
"Sądząc po całym szeregu danych okupanci planują wtedy zorganizować w Mariupolu 'karnawał zwycięstwa', jeśli ich 'specjalna operacja' się powiedzie" - przekazał Andriuszczenko.
Wojna w Ukrainie. Wywiad: Rosjanie niszczą dowody zbrodni
Wcześniej informację o "niszczeniu dowodów zbrodni" przez Rosjan informował ukraiński wywiad wojskowy. "Władze Rosji poleciły swym wojskom, aby niszczyły dowody zbrodni popełnionych w Ukrainie przez żołnierzy rosyjskich. Stało się to po międzynarodowym nagłośnieniu zbrodni w Buczy - poinformowano.
Jak podano, wojsko rosyjskie spopiela w mobilnych krematoriach również ciała własnych żołnierzy zabitych przez siły ukraińskie, by ukryć rzeczywistą liczbę własnych strat podczas agresji i nie wypłacać odszkodowania rodzinom.
