Ostrzał wsi Groza. Zginęła pracowniczka Polskiej Akcji Humanitarnej
Oprac.: Karolina Gawot
Nie żyje wolontariuszka Polskiej Akcji Humanitarnej - przekazała organizacja na Facebooku. Kobieta zginęła podczas czwartkowego ostrzału wsi Groza w obwodzie charkowskim w Ukrainie. W ataku śmierć poniosło ponad 50 osób.

"Z wielkim bólem zawiadamiamy, że 5 października w wyniku ostrzału miejscowości Groza (Hroza) w obwodzie charkowskim w Ukrainie zginęła pracowniczka naszego centrum pomocy psychospołecznej, która uczestniczyła w tym czasie w uroczystości rodzinnej" - podała Polska Akcja Humanitarna (PAH) na Facebooku.
Kobieta była zatrudniona w centrum PAH w miejscowości Szewczenkowe w obwodzie charkowskim.
Ukraina. Ostrzał wsi Groza. Śmierć wolontariuszki PAH
Organizacja podaje, że do jej głównych zadań należało wspieranie osób starszych, do których kierowane są działania centrum.
"Jej śmierć jest wielką stratą dla rodziny, znajomych i całego zespołu Polskiej Akcji Humanitarnej" - przekazano w komunikacie. Nie podano do wiadomości publicznej personaliów zmarłej - "z uwagi na ochronę prywatności rodziny".
Ukraina. Ponad 50 ofiar we wsi Groza
W czwartek rosyjskie wojska zaatakowały miejscowość Groza w rejonie kupiańskim obwodu charkowskiego, położoną w odległości 86 km na wschód od stolicy regionu.
Pocisk trafił w sklep i kawiarnię, w której lokalni cywile zgromadzili się na stypie po pogrzebie jednego z mieszkańców wsi.
"We wsi mieszka 300 ludzi, na obiedzie było po jednej osobie z każdego domu" - przekazał w mediach społecznościowych minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko.
Zginęło 51 osób, a co najmniej sześć zostało rannych. Los trzech osób pozostaje nieznany.
"Ukraińska Prawda" - powołując się na lokalne władze - podała, że w ataku zginęły 52 osoby.
Źródło: Facebook / "Ukrainska Prawda"
***
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja