Kijów. Dziennikarka Radia Swoboda zginęła w swoim mieszkaniu

Oprac.: Paweł Basiak
Wira Hyrycz, dziennikarka i producentka Radia Swoboda zginęła w wyniku czwartkowego ataku rakietowego Rosjan na Kijów. Rakiety uderzyły w budynek, w którym mieszkała kobieta. Ciało dziennikarki wydobyto spod gruzów w piątek.

Informację o śmierci swojej pracownicy potwierdziła kijowska redakcja Radia Swoboda.
Rosjanie przeprowadzili w czwartek wieczorem atak rakietowy na Kijów. Rakieta trafiła w budynek mieszkalny w dzielnicy szewczenkowskiej w centrum Kijowa.
Atak rakietowy podczas wizyty sekretarza generalnego ONZ
Ciało Hyrycz, jedynej, jak dotąd, ofiary śmiertelnej tego ataku, wydobyto spod gruzów w piątek rano. Wcześniej władze miasta informowały o dziesięciu rannych osobach.
Do ataku w Kijowie doszło w trakcie wizyty w ukraińskiej stolicy sekretarza generalnego ONZ i premiera Bułgarii.
24 kwietnia Instytut Informacji Masowej, który zajmuje się monitoringiem sytuacji mediów na Ukrainie, poinformował, że od początku wojny zginęło 21 dziennikarzy, w tym siedmioro - podczas wykonywania pracy. Jeszcze dziewięć osób zostało rannych. Między innymi 24 marca rakieta rosyjska zabiła w Kijowie rosyjską dziennikarkę mediów niezależnych Oksanę Baulinę.