ISW: Prigożyn przyznaje, że nie może zdobyć Bachmutu. Oskarża jednak Kreml

Sebastian Przybył

Oprac.: Sebastian Przybył

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
771
Udostępnij

Jewgienij Prigożyn przyznał, że jego najemnicy z grupy Wagnera nie są w stanie zdobyć Bachmutu, za co winą obarcza jednak rosyjski resort obrony - ocenia w najnowszym raporcie Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Analitycy podkreślają również narastającą krytykę kremlowskiego dowództwa wśród rosyjskich blogerów, zarzucających ministerstwu obrony "zbrodnie, jakich nie popełniano w ZSRR".

Jewgienij Prigożyn oskarża ministerstwo obrony Rosji o niepowodzenia na froncie
Jewgienij Prigożyn oskarża ministerstwo obrony Rosji o niepowodzenia na froncieAlexander Zemlianichenko/Associated Press/East NewsAFP

Amerykański think tank podkreślił, że według Prigożyna operacje ofensywne grupy Wagnera są okupione wysokimi stratami w ludziach, ponieważ "każdy dom w Bachmucie jest 'fortecą', Ukraińcy mają linie obronne co 10 metrów, a siły rosyjskie muszą zdobywać budynek po budynku".

W ocenie ISW jest to znaczący zwrot w wypowiedziach Prigożyna, który po raz pierwszy powiedział, że grupa Wagnera w Bachmucie nie posuwa się do przodu.

Retoryka Prigożyna jest prawdopodobnie ukierunkowana na to, by niepowodzeniami grupy Wagnera w zajęciu Bachmutu obarczyć rosyjski resort obrony i rosyjski przemysł zbrojeniowy, a tym samym uwolnić się od odpowiedzialności za niepowodzenia - uważają analitycy ISW. Najemnicy mieli powiedzieć Prigożynowi, że nie byli w stanie przebić się przez ukraińskie linie w Bachmucie z powodu niewystarczającej liczby pojazdów opancerzonych i amunicji.

Prigożyn jest biznesmenem blisko związanym z Władimirem Putinem. Zasłynął m.in. jako właściciel firmy dostarczającej catering na Kreml, a także nieformalny patron internetowych farm trolli.

Wojna w Ukrainie. Jewgienij Prigożyn krytykuje rosyjskie Ministerstwo Obrony

W najnowszym opracowaniu ISW zwraca też uwagę na narastającą w Rosji wewnętrzną krytykę ze strony opiniotwórczych blogerów. Jeden z nich stwierdził, że propozycje ministra obrony Siergieja Szojgu dotyczące utworzenia pięciu nowych dywizji artylerii oraz niedawne utworzenie dywizji artylerii w 2. Korpusie Armijnym Ługańskiej Republiki Ludowej (LNR) będą marnotrawstwem personelu i amunicji, jeśli rosyjskie Ministerstwo Obrony będzie szkolić wyłącznie artylerzystów.

Inny bloger argumentuje, że skierowanie czołgisty lub artylerzysty do służby w charakterze zwykłego żołnierza piechoty jest zbrodnią, jakiej nie popełniali nawet radzieccy dowódcy w najtrudniejszych dla ZSRR miesiącach II wojny światowej w 1941 roku. Porównał obecną sytuację do wydarzeń z 2015 roku, kiedy to skierowanie artylerzystów do oddziałów piechoty w operacji zdobycia Debalcewa w obwodzie donieckim doprowadziło do śmierci 80 proc. składu osobowego i przekonuje, że dowódcy, którzy podejmują takie decyzje, powinni odpowiadać karnie - napisali analitycy.

ISW podkreśla też, że krytyka rosyjskiego resortu obrony ze strony blogerów nasila się w związku ze źle przeprowadzoną mobilizacją, co przekłada się na niezdolność rosyjskiej armii do osiągnięcia jakiegokolwiek sukcesu operacyjnego w Ukrainie.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Ambasador Ukrainy w ''Graffiti'': Potrafimy czynić cuda przed sylwestrem
      Ambasador Ukrainy w ''Graffiti'': Potrafimy czynić cuda przed sylwestremPolsat News
      Przejdź na