"Il Messaggero": Putin źle się poczuł po występie w TV, potrzebna była pomoc medyczna
Prezydent Rosji Władimir Putin poczuł się źle po czwartkowym występie w telewizji i potrzebował "pilnej pomocy medycznej" - informuje o tym włoski dziennik "Il Messaggero", powołując się na kanał General SVR na komunikatorze Telegram. Według tego źródła stan Putina był zły, miał zawroty głowy i stracił siły.
Na kanale General SVR opublikowano wcześniej różne informacje wywiadowcze - przypomina rzymska gazeta. Wyjaśniono tam, że program, w którym Władimir Putin rozmawiał z młodymi rosyjskimi przedsiębiorcami był już kilka razy przekładany właśnie z powodu jego stanu zdrowia.
Dziennik zaznacza, że rosyjski przywódca nigdy nie potwierdził pośrednio ani bezpośrednio informacji o swoich problemach ze zdrowiem, o których mówią z kolei służby wywiadu na Zachodzie. Według nich ma on raka w zaawansowanym stadium.
Kreml gotowy na "najgorszy scenariusz"
Wcześniej "Il Messaggiero" informował, że Władimir Putin cierpi na raka trzustki i w ciągu najbliższych dni przejdzie operację. Włoscy dziennikarze przypominali, że jeszcze do niedawna spekulowało się m.in. o nowotworze tarczycy.
Dziennikarz twierdzi, że Kreml przygotował się na "najgorszy scenariusz" i gdyby okazało się, że Putin nie będzie mógł rządzić państwem, to powołany zostanie specjalny organ.
"Gdyby prognozy okazały się niekorzystne, Rosją może tymczasowo kierować kolektywny organ władzy - Rada Państwa, na którą zostałyby przeniesione kompetencje rządu" - czytamy.
PAP/INTERIA.PL