Doszło do wymiany jeńców. Ważna deklaracja Zełenskiego
Karolina Gawot
Z Rosji wróciło na Ukrainę 95 jeńców wojennych - przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że takich osób jest jednak więcej i chciałaby, aby wszyscy wrócili z niewoli do swoich domów. W wymianie wziął udział mężczyzna, który wcześniej został uznany za osobę zaginioną. Większość Ukraińców przebywała w Rosji od blisko dwóch lat.
Rosja i Ukrainy wymieniły się jeńcami. Jak poinformował Sztab Koordynacyjny ds. Postępowania z Jeńcami Wojennymi chodzi w sumie o 190 osób z jednego i drugiego kraju - po 95 z każdego.
Wojna na Ukrainie. Wśród jeńców osoba, którą uznano za zaginioną
Wszyscy uwolnieni to mężczyźni: 88 szeregowych i sierżantów, siedmiu oficerów.
Po stronie ukraińskiej udało się odzyskać m.in. 49 żołnierzy Sił Zbrojnych, 21 żołnierzy Gwardii Narodowej, 10 marynarzy, siedmiu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, pięciu strażników granicznych, dwóch z funkcjonariuszy Państwowej Służby Transportu Specjalnego i jeden obrońca z ochotniczej jednostki społeczności terytorialnej.
Jak zaznaczono w komunikacie sztabu, wielu powracających do kraju żołnierzy cierpi z powodu konsekwencji odniesionych obrażeń i przewlekłych chorób, które wymagają leczenia. Większość z nich była w niewoli od 2022 roku. Wśród uwolnionych jest obrońca, który został uznany za zaginionego.
Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Będziemy dążyć do wymiany wszystkich jeńców
Jak dodał Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych, działania zmierzające do sprowadzenia żołnierzy do domów "są trudne", jednak "to nie koniec" - Ukraińcy będą dążyć do tego, by uwolnić wszystkich. "Jestem wdzięczny naszemu zespołowi zajmującemu się wymianą i Zjednoczonym Emiratom Arabskim za pośredniczenie w tej wymianie" - zaznaczył.
Informacja o przekazaniu jeńców została również potwierdzona przez Rosjan.
Była to 54. taka akcja od rozpoczęcia inwazji na pełną skalę. W sumie Ukraina odzyskała 3405 osób.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
