Włochy: Katastrofa kolejki linowej. Wiele ofiar
Do czternastu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych katastrofy kolejki linowej we włoskich Alpach w niedzielę - podała włoskie media za służbami ratowniczymi. W szpitalu w Turynie zmarło jedno z ciężko rannych dzieci. Drugie walczy o życie; jego stan jest krytyczny.

Przed południem w wyniku zerwania liny runęła kolejka łącząca turystyczną miejscowość Stresa ze szczytem Mottarone. Wagonik runął tuż przed szczytem, spadając w ciężko dostępny rejon, co utrudniło akcję ratunkową. Dzieci, które były w kolejce, miały 5 i 9 lat.
Wagonik kolejki, który runął do lasu, jest całkowicie zmiażdżony.
Nie wiadomo, co było przyczyną zerwania liny, w wyniku której wagonik kolejki zaczął się staczać i runął z dużej wysokości. Okoliczności tragedii zbada specjalna komisja.
Dziennik "La Stampa" informuje, że podróż kolejką z miejscowości Stresa trwa 20 minut, a wagonik wjeżdża na wysokość 1491 metrów. W 2014 r. przez prace modernizacyjne kolejka była nieczynna - uruchomiono ją z powrotem 13 sierpnia 2016 r. Po ogólnokrajowym lockdownie spowodowanym epidemią koronawirusa kolejka wznowiła kursy od 24 kwietnia - przez kilka ostatnich tygodni cieszyła się dużą popularnością wśród turystów.







