19-latka zginęła pod kołami autobusu. Kierowca usłyszał wyrok

Joanna Mazur

Oprac.: Joanna Mazur

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
889
Udostępnij

Sąd w Katowicach zdecydował w sprawie Łukasza T. - kierowcy miejskiego autobusu, pod kołami którego w lipcu 2021 roku zginęła nastoletnia Barbara. Mężczyzna został nieprawomocnie skazany na 16 lat więzienia. To kara łączna, bo sąd uściślił, że obecny 33-latek odpowiada nie tylko za zabójstwo, ale i usiłowanie zabójstwa innej osoby oraz kierowanie pojazdem pod wpływem opioidów.

Miejsce wypadku, w którym zginęła nastolatka
Miejsce wypadku, w którym zginęła nastolatkaLUKASZ KALINOWSKIEast News

Zdaniem prokuratury kierowca celowo wjechał w ludzi, a autobus prowadził, będąc pod wpływem środka działającego podobnie jak alkohol. W związku z tym Łukasz T. odpowiadał przed sądem za zabójstwo, do którego się nie przyznał.

33-latek stwierdził, że do wypadku doszło, ponieważ obawiał się agresywnego zachowania osób na jezdni i próbował odjechać. Prokuratura - oprócz zabójstwa 19-latki - oskarżyła go również o usiłowanie zabójstwa trzech innych osób. Prokurator zażądał 25 lat pozbawienia wolności dla T.

W środę sąd skazał mężczyznę na 15 lat więzienia za zabójstwo nastolatki, kolejnych osiem lat za usiłowanie zabójstwa innej osoby oraz na rok za jazdę pod wpływem niedozwolonych środków. Kara łączna - orzeczona nieprawomocnie - wynosi 16 lat pozbawienia wolności.

Łukasz T. przez 15 lat nie będzie mógł też prowadzić pojazdów mechanicznych. Na poczet kary sąd zaliczył mu czas spędzony w areszcie.

Tragedia w Katowicach. Autobus wjechał w uczestników bijatyki

Do wypadku doszło 31 lipca 2021 roku około godz. 5:50 nieopodal przejścia dla pieszych u zbiegu ulic Mickiewicza i Stawowej, w centrum Katowic, blisko galerii handlowych i dworca kolejowego. Wówczas w sieci pojawiły się nagrania z wypadku.

Filmy przedstawiały sporą grupę młodych osób - część z nich uczestniczyła w bójce na ulicy Mickiewicza, część stała na chodniku. Nadjeżdżający autobus miejski używał sygnałów dźwiękowych, zwolnił i zatrzymał się, ale chwilę później znów ruszył. To właśnie wtedy nastolatka wpadła pod koła pojazdu. 

19-latka osierociła dwoje małych dzieci. Autobus, którym kierował Łukasz T., obsługiwał linię "910" z siatki tras Zarządu Transportu Metropolitalnego. Przewoźnikiem był PKM Katowice.

Po wypadku przedstawiciele ZTM oświadczyli, iż są "wstrząśnięci tym zdarzeniem i stanowczo potępiają takie sytuacje". Zarząd żądał wtedy od katowickiego przewoźnika "pilnych wyjaśnień" i deklarował "pełną współpracę ze służbami".

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • captions and subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Szydłowiec: Jak głosuje się w miejscu z największym bezrobociem?
      Szydłowiec: Jak głosuje się w miejscu z największym bezrobociem? Piotr WitwickiINTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      490
      Super
      relevant
      150
      Hahaha
      haha
      39
      Szok
      shock
      46
      Smutny
      sad
      49
      Zły
      angry
      115
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      889
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na