Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Sprzęt dla Ukrainy "wstrzymany". "Sojusznik" wycofał się z transakcji

Siły Zbrojne Ukrainy nie otrzymają obiecanego wcześniej przez Holandię kompletnego systemu obrony powietrznej Patriot. Tamtejszy resort obrony poinformował, że "sojusznik", który miał być uczestnikiem transakcji wycofał się z niej, co uniemożliwia przekazanie sprzętu.

System obrony powietrznej Patriot
System obrony powietrznej Patriot/DANIEL MIHAILESCU/AFP

O zmianie decyzji holenderskiego resortu obrony informuje agencja ANP. Według informacji przekazanych przez dziennikarzy Ministerstwo Obrony Holandii poinformowało już parlamentarzystów o problemach z "sojusznikiem", które finalnie doprowadzą do wstrzymania dostawy systemu Patriot na Ukrainę.

W żaden sposób nie wyjaśniono jednak, co wpłynęło na decyzję kraju, który miał wziąć udział w pakiecie pomocowym. Kolejny raz nie wskazano także, o jaki kraj "sojuszniczy" chodzi.

Wojna w Ukrainie. Kijów apeluje o systemy obrony powietrznej

Miesiąc wcześniej ówczesna minister obrony Kajsa Ollongren zapewniała, że jej kraj wraz z "sojusznikiem" ma możliwość przekazać co najmniej jeden system.

- Niezbędne komponenty do kompletnego systemu Patriot zostały już zebrane. Holandia dostarcza trzy istalacje startowe i radar, pozostałe niezbędne podstawowe komponenty są dostarczane przez sojusznika - tłumaczyła. 

Od czasu ogłoszenia pakietu pomocowego, ani razu nie wskazano, który z krajów określany jest mianem "sojusznika". Nie wiadomo było także, czy docelowo przekazane zostanie więcej sprzętu. 

Decyzja podjęta przez holenderski rząd związana była z kolejnymi apelami prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do krajów Zachodu. Polityk wielokrotnie prosił o wsparcie w "obronie ukraińskiego nieba" poprzez dostarczenie nowoczesnych systemów.

W trakcie jeden z konferencji prasowy Zełenski podkreślił, że potrzeby sięgają kilkudziesięciu kompleksowych systemów obrony powietrznej, a nie pojedynczych sztuk.

- Jeśli chodzi o strukturę naszej obrony powietrznej, aby całkowicie zamknąć Ukrainę, według naszych wojskowych potrzebujemy 25 systemów. To będzie całkowite zamknięcie ukraińskiego nieba - przekonywał.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Sławomir Mentzen w "Graffiti": Wszyscy politycy robią prekampanie/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także