W mediach społecznościowych pojawiło się kilka filmów, na których można zobaczyć, jak rosyjskie wojsko okrada lokalne sklepy w obwodzie kurskim w Rosji. Do nagrań z monitoringu dotarł opozycyjny dziennikarz Michaił Naki - poinformowała ukraińska agencja Ukrinform. Rosja: Mieli bronić Kurska, okradają swoich Jak podaje Naki, jedna z kamer uchwyciła, jak żołnierz w rosyjskim mundurze wyjmuje gotówkę z kasy sklepu z ubraniami dla dzieci w miejscowości Korieniewo w obwodzie kurskim. Na kolejnym filmie widać innego wojskowego, który tymczasem kradnie paski. Oba nagrania mają pochodzić z 12 sierpnia. - To przecież nasza rosyjska armia, nasi obrońcy - słychać na nagraniu kobiecy głos. Ukrinform przytacza także wypowiedź jednego z mieszkańców Korieniewa, który poprosił o zachowanie anonimowości. Mężczyzna twierdzi, że "wojsko wyczyściło prawie wszystkie punkty sprzedaży". Biznes jego rodziny również miał ucierpieć na skutek zachowania rosyjskiego wojska. Rosyjscy żołnierze okradają sklepy rodaków w obwodzie kurskim Agencja przypomina, że w sierpniu informowała o pojawiających się w sieci filmach, które miały przedstawiać rosyjskich żołnierzy okradających salon z telefonami komórkowymi i magazyn największego rosyjskiego sklepu internetowego - Wildberries. Nagrania te również pochodziły z graniczącego z Ukrainą obwodu kurskiego. Siły Zbrojne Ukrainy wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia. W początkowej facie operacji, która trwa do teraz, brało udział co najmniej tysiąc ukraińskich żołnierzy wspieranych przez czołgi i pojazdy opancerzone. Źródło: Ukrinform ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!