"Generał Siergiej Surowikin został zwolniony ze stanowiska dowódcy Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej" - poinformował na Telegramie Aleksiej Wienediktow, były redaktor naczelny niezależnego radia Echo Moskwy. Dziennikarz powołał się na nieopublikowany dekret Putina. Według dokumentu gen. Surowikin ma pozostawać do dyspozycji ministerstwa obrony. Dziennikarka Ksenia Sobczak potwierdziła te informacje. Dekret miał zostać podpisany 18. sierpnia. Gen. Surowikin nie był widziany od buntu Prigożyna Generał ostatni raz publicznie pojawił się w nagraniu, kiedy zaapelował do najemników Grupy Wagnera, którzy zajęli Rostów nad Donem i ruszyli na Moskwę, o powrót na miejsce rozmieszczenia. Od tego czasu Surowikin nie wystąpił w żadnych mediach. Według doniesień "The Wall Street Journal" z połowy lipca 13 wysokich rangą dowódców, w tym szef sił powietrzno-kosmicznych zostało zatrzymanych przez służby specjalne w związku z buntem Prigożyna. Surowikin na czele sił powietrzno-kosmicznych stanął 31 . października 2017 roku. W październiku ubiegłego roku przejął dowodzenie inwazją na Ukrainę, a 11 stycznia tego roku został zastępcą dowódcy odpowiedzialnego za "specjalną operację wojskową". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!