Gruntownie przebadali zachowanie Putina. Zauważyli jedną istotną rzecz
Przemówienia Władimira Putina zostały poddane gruntownej analizie psychologicznej specjalistów z instytutu Cognovi Labs. Okazuje się, że w przekazie rosyjskiego przywódcy dominuje gniew, wstręt i pogarda. Co istotne, w zachowaniu Putina nie rozpoznano emocji strachu. Eksperci określili działania polityka wobec Ukrainy jako "niezwykle konsekwentne".
Zachowanie oraz styl przemawiania Władimira Putina przebadali specjaliści z instytutu Cognovi Labs, który współpracuje m.in. z Pentagonem. Wyniki są jednoznaczne i dają do myślenia w kontekście rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Cognovi Labs "wykorzystuje sztuczną inteligencję i psychologię behawioralną do oceny emocji ludzi i zrozumienia, co kieruje ich decyzjami" - wskazuje portal The Moscow Times.
W przypadku rosyjskiego przywódcy zwrócono uwagę na kilka wystąpień publicznych, m.in. w dniu rozpoczęcia wojny oraz niedawnej konferencji prasowej z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem.
Specjaliści przebadali Władimira Putina. Jedna rzecz zaskakuje
Oceny dokonano na podstawie związku emocji z zachowaniem oraz oceny stopnia gotowości do działania (skala intencji). W tym celu wzięto pod uwagę 10 emocji: radość, złość, wstręt, strach, smutek, zaskoczenie, rozbawienie, pogardę, nadzieję, wiarę.
Wyniki są jednoznaczne - pomimo licznych niepowodzeń i strat wojennych stan emocjonalny Putina jest niezmienny. W stosunku do kwestii ukraińskiej kieruje się "niezwykłą konsekwencją" i uporem.
Przemówienie wygłoszone przed Zgromadzeniem Federalnym z okazji pierwszej rocznicy inwazji niezwykle mobilizowało rosyjski naród. Specjaliści wskazali na dominujące emocje w zachowaniu przywódcy Kremla: wiarę, nadzieję, złość, wstręt i pogardę. Ocena intencji wyniosła 61 i był zdecydowanie wyższa niż rok wcześniej, kiedy Putin ogłaszał specjalną operację przeciwko Ukrainie.
Jaki jest stan Władimira Putna? Wyniki są jednoznaczne
Podobny zestaw emocji można było zauważyć podczas niedawnego spotkania z Recepem Erdoganem. Władimir Putin odmówił wtedy przedłużenia umowy zbożowej. W tym przypadku ocena intencji wyniosła 54.
Przywódca Rosji "stał się bardziej zdeterminowany i odporny emocjonalnie" - ocenił psycholog kliniczny Nirit Pisano. Co najważniejsze, w jego zachowaniu nie można zaobserwować poczucia strachu. Putina nie zniechęciły ani ostrzeżenia zagranicznych wywiadów, ani zachodnie sankcje i niepowodzenia na froncie.
Zdaniem specjalistów wspomniany brak strachu jest podstawową przyczyną, dlaczego w tym konkretnym przypadku "nie sprawdzają się tradycyjne strategie powstrzymywania".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
