Na początku maja br. policjanci z Sopotu zostali powiadomieni, że do mieszkania 32-letniego sopocianina próbował wtargnąć 23-letni student. Mężczyzna szarpiąc się w progu mieszkania, bez powodu uderzył mężczyznę w głowę i groził pozbawieniem życia. 23-latek nękał 40-letnią gdańszczankę W związku z zaistniałą sytuacją kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie zatrzymali podejrzanego w miniony piątek na terenie Gdańska. W wyniku dalszych działań śledczy ustalili, że 23-latek ma na swoim koncie o wiele więcej przestępstw. - Z zebranych przez policjantów dowodów wynikało bowiem, że sprawca od kilku miesięcy uporczywie nękał ich wspólną znajomą - 40-letnią mieszkankę Gdańska, m.in. poprzez nachodzenie jej w miejscu zamieszkania, przesyłanie wiadomości tekstowych, wymuszanie spotkań oraz nakłanianie do zerwania kontaktów z innymi osobami - poinformowała asp. szt. Lucyna Rekowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie. - Oprócz tego sprawca zabrał kobiecie psa, a za zwrot żądał kilkadziesiąt tysięcy złotych - dodała policjantka. Student potrącił partnera nękanej kobiety Ponadto student uporczywie nękał partnera 40-latki. M.in. śledził go i nakłaniał do zerwania kontaktu z kobietą oraz groził mu pozbawieniem życia, przy czym potrącił go samochodem. - Prokurator ogłosił podejrzanemu zarzuty za wszystkie przestępstwa i po przesłuchaniu dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi - informują sopoccy policjanci. Przestępstwa stalkingu i żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie gróźb karalnych i naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni grozi do 2 lat więzienia. Do roku pozbawienia wolności grozi natomiast za usiłowanie naruszenia miru domowego.