W środę na komisariat w dzielnicy Gdańska - Przymorze zgłosił się 85-letni mężczyzna, który padł ofiarą oszustwa. Dwie kobiety, podające się za pracownice Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie (MOPR) zapukały do jego drzwi, oferując pomoc. Gdy jedna z nich zajmowała uwagę starszego pana, druga sprawnie okradała jego mieszkanie. W ten sposób senior stracił 8 tys. zł. Podobny los spotkał 87-letnią mieszkankę Gdańska, do której mieszkania wszedł mężczyzna podający się za hydraulika. Sprawca poinformował seniorkę, że "musi sprawdzić instalację wodno-hydrauliczną". W czasie, gdy odwrócił jej uwagę, jego wspólnik splądrował mieszkanie, zabierając biżuterię oraz gotówkę o łącznej wartości 15 tys. zł. Gdańsk. Oszustwo w internecie. Senior stracił 350 tys. zł Kolejnym przykładem oszustwa, tym razem na dużo większą skalę, jest przypadek 78-letniego mieszkańca Gdańska, który stracił 350 tys. zł. Mężczyzna został zwabiony fałszywą ofertą inwestycyjną, którą znalazł na jednej ze stron internetowych. Reklama rzekomo dotyczyła inwestycji w akcje spółki Baltic Pipe i wyglądała na autentyczną. Senior wypełnił formularz kontaktowy. - Prawie natychmiast odezwali się oszuści i udzielili szczegółowych informacji o zasadach inwestycji oraz ogromnych zyskach - podał oficer prasowy gdańskiej policji asp. sztab. Mariusz Chrzanowski. 78-latek, przekonany o szansie na szybki zarobek, zgodził się na zainstalowanie na swoim komputerze aplikacji umożliwiającej zdalny dostęp do jego sprzętu. W ten sposób sprawcy uzyskali pełną kontrolę nad jego urządzeniem i opróżnili rachunki bankowe pokrzywdzonego. Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu przy ul. Kartuskiej w Gdańsku, do których, po całym zajściu zgłosił się 78-latek. Gdańsk. Seria oszustw seniorów. Policja apeluje Policja w oficjalnym komunikacie zaapelowała, by nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, nie instalować dodatkowego oprogramowania np. aplikacji pozwalającej na zdalny dostęp do urządzeń, z których logujemy się do bankowości elektronicznej, nie wpisywać nieznanych numerów kont do swojej bankowości elektronicznej i nie ufać przelewom od nieznanych nadawców - nawet jeśli ktoś prosi o przekazanie dalej otrzymanych środków, może to być element oszustwa. "Jeżeli podejrzewasz, że jesteś ofiarą oszustwa, skontaktuj się ze swoim bankiem oraz złóż stosowne zawiadomienie na policji" - czytamy w komunikacie. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!