Rosyjski szpieg zatrzymany w Polsce. Służby: Ujawnił szczegóły
Jak poinformowały służby, zatrzymano w Polsce cudzoziemca, który jest podejrzany o działalność szpiegowską na rzecz Rosji. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku poinformowała, że działania cudzoziemca skupiały się na "infrastrukturze krytycznej na obszarze województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego oraz działaniach służb i organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo".
Podejrzany został przesłuchany i przyznał się do prowadzenia działalności szpiegowskiej. Ponadto opisał szczegóły i okoliczności zwerbowania przez rosyjski wywiad. Cudzoziemiec zdobywał informacje przynajmniej od stycznia, bo właśnie wtedy przybył do Polski.
Na wniosek prokurator Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za zarzucane przestępstwo mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Prokurator przyznała, że w gdańskiej prokuraturze prowadzonych jest kilka podobnych spraw. - Postępowanie Wydziału jest jednym z kilku postępowań dotyczących działalności na rzecz służb wywiadowczych Rosji i Białorusi, jakie prokuratorzy pionu do spraw wojskowych prowadzą obecnie. Kilka postępowań zostało już zakończonych aktami oskarżenia - przekazała prokurator Wawryniuk.
W połowie marca w Polsce rozbito siatkę rosyjskich szpiegów. Za działania dywersyjne miało odpowiadać sześć osób -"cudzoziemców zza wschodniej granicy". Sąd zastosował tymczasowy areszt.
Prokuratura postawiła zarzuty szpiegostwa na rzecz Rosji oraz uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej.
