Krzysztof Rutkowski zatrzymany przez policję

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Policja zatrzymała w piątek wieczorem Krzysztofa Rutkowskiego - detektywa bez licencji. Nieoficjalnie chodzi o podejrzenie utrudniania śledztwa w sprawie zaginięcia Ewy Tylman. O zatrzymaniu poinformował sam zainteresowany na swoim profilu na Facebooku. - Sprowadzał śledztwo na ślepe tory. Jego ludzie posunęli się do fabrykowania dowodów - powiedziała w rozmowie z TVN24 jedna ze znających sprawę osób.

Krzysztof Rutkowski na konferencji w sprawie zaginięcia Ewy Tylman
Krzysztof Rutkowski na konferencji w sprawie zaginięcia Ewy TylmanPrzemysław GrafReporter

Jak w rozmowie z "GW" wyjaśniał rzecznik policji, funkcjonariusze dokonali zatrzymania na podstawie nakazów wydanych przez Prokuraturę Okręgową. Nieoficjalnie chodzi o utrudnianie śledztwa. Borowiak nie ujawnił jednak, czy sprawa dotyczy zaginięcia Ewy Tylman.

O zatrzymaniu poinformował wieczorem sam Krzysztof Rutkowski na swoim profilu na Facebooku. Napisał: "Podróż na urodziny Juniora (syna - przyp. red.) przerwało mi zatrzymanie na autostradzie policji... Dokładnie wydziału kryminalnego z Poznania. Czego dotyczy zatrzymanie? Do tej pory niestety NIE WIEM! Z tego co przekazał mi funkcjonariusz - mamy czekać, aż dojadą dokumenty z Poznania".

Facebook Krzysztofa Rutkowskiegofacebook.com

Detektyw napisał również, że oprócz niego najprawdopodobniej mógł zostać zatrzymany także Robert Rewiński - naczelny portalu Patriot24.net oraz pracownik biura Rutkowskiego, którzy znajdowali się w Poznaniu i pracowali przy sprawie Ewy Tylman.

Facebook Krzysztofa Rutkowskiegofacebook.com

Rutkowski pomagał w poszukiwaniach Ewy Tylman, która zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada, na prośbę rodziny kobiety.  

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na