Opolski oddział ZUS podsumował wyniki kontroli zwolnień chorobowych za pierwsze półrocze 2022 roku. Jak poinformował Sebastian Szczurek, rzecznik regionalny ZUS w Opolu, w jednym na dziesięć skontrolowanych przypadków stwierdzono nadużycia, w wyniku których ZUS wystąpił o zwrot lub wstrzymał świadczenia o łącznej wartości blisko 100 tysięcy złotych. - W pierwszym półroczu zweryfikowaliśmy prawidłowość wykorzystywania zwolnień lekarskich u 682 mieszkańców Opolszczyzny. Okazało się, że co dziesiąty chory nie stosował się do zasad wykorzystywania zwolnienia chorobowego. Stąd 67 osób pozbawiliśmy prawa do zasiłku chorobowego. Niektórzy z ubezpieczonych postanowili wykorzystać czas orzeczonej niezdolności do pracy do sprawdzenia walorów turystycznych tak odległych miejsc jak Grecja, Majorka czy Stany Zjednoczone Ameryki. Inni postanowili 'leczyć się' na własną rękę biorąc udział na przykład w wyścigach kolarskich czy rowerowych wyścigach przełajowych. Najczęściej jednak okres rekonwalescencji przeznaczany jest przez ubezpieczonych na nieformalne, pokątne dorabianie - wyliczył Szczurek. Kto może skontrolować L4? Opcję weryfikowania wykorzystywania tzw. L4 przez ubezpieczonych mają, oprócz ZUS, pracodawcy, którzy zgłosili do ubezpieczeń społecznych powyżej 20 osób. ZUS przypomina jednocześnie, że podczas wizyty u lekarza należy podać adres, pod którym chory będzie przebywał na zwolnieniu chorobowym. Gdy na czas niedyspozycji zamierza zmienić miejsce pobytu, pacjent powinien poinformować lekarza wystawiającego e-zwolnienie o aktualnym adresie. - Na powiadomienie pracodawcy i ZUS o zmianie adresu są trzy dni. W ten sposób można uniknąć na przykład konsekwencji wynikających z kontroli wykorzystania zwolnienia lekarskiego. Nieuzasadniona nieobecność pod wskazanym miejscem pobytu może być przyczyną odmowy wypłaty zasiłku chorobowego przez ZUS lub podstawą do żądania zwrotu już wypłaconego - powiedział Sebastian Szczurek.