Tragiczna śmierć strażaka. Nie przeżył ataku pszczół
Nie żyje 45-letni strażak Marcin Wilkowski. Funkcjonariusz kilka dni wcześniej został użądlony przez pszczoły. Trafił do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować. "Odszedłeś na wieczną służbę" - żegnają go koledzy z jednej z mazowieckich jednostek.
Starszy ogniomistrz Marcin Wilkowski z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 15 w Warszawie-Targówku i OSP Dąbrówka nie żyje.
Jak przekazano w lokalnym serwisie WWL112, strażak został ciężko pożądlony przez pszczoły. Jego stan oceniany był jako bardzo poważny.
Niecały tydzień temu mężczyzna trafił do szpitala w Wyszkowie. Mimo wysiłków lekarzy jego życia nie udało się uratować.
Żegnają strażaka z Mazowsza. Miał 45 lat
"To czarny dzień i ogromna strata dla całej rodziny strażackiej z Warszawy i powiatu wołomińskiego" - napisano w komunikacie na stronie WWL112.
Strażak zmarł w wieku 45 lat.
Marcin Wilkowski został pożegnany przez kolegów z OSP Dąbrówka.
"Odszedłeś na wieczną służbę, zawsze będziesz w naszej pamięci. Cześć Twojej pamięci, Marcinie" - napisano na Facebooku jednostki.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
