Nocna akcja w Kobyłce. Ciało mężczyzny koło dworca PKP
Jak informują służby, przed północą w niedzielę w Kobyłce (woj. mazowieckie) znaleziono ciało mężczyzny. Sprawę bada prokuratura. Nieoficjalnie możliwe jest, że denat brał udział w rozboju, do którego doszło w jednym ze sklepów na terenie miasta.

Do tragicznego odkrycia doszło w niedzielę 8 stycznia przed północą w Kobyłce.
Kobyłka. Ciało mężczyzny przy dworcu PKP
- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 23:30 - przekazała w rozmowie z Interią mł. asp. Monika Kaczyńska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wołominie.
- Na ulicy Wołomińskiej, w pobliżu dworca PKP, znaleziono ciało mężczyzny. Trwa ustalanie jego tożsamości - podkreśliła funkcjonariuszka.
Jak zaznaczyła, sprawę bada prokuratura.

Ciało w Kobyłce. Nieoficjalne ustalenia mediów
Wcześniej portal rmf24.pl donosił o napadzie na pobliski sklep spożywczy, w którym - nieoficjalnie - miał brać udział mężczyzna, którego ciało znaleziono przy dworcu w Kobyłce.
Mł. asp. Monika Kaczyńska przekazała w rozmowie z Interią, że "prawdopodobnie doszło do rozboju", jednak szczegóły sprawy sprawdza prokuratura.
Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że przebieg zdarzenia wyglądał następująco: dwóch mężczyzn miało wtargnąć do sklepu w Kobyłce, w którym zauważyli samotną ekspedientkę. W czasie, gdy jeden z rabusiów terroryzował kobietę przedmiotem przypominającym broń, drugi wszedł za sklepową ladę i próbował dostać się do kasy z utargiem.
Mężczyźni, jak donoszą media, nie wiedzieli jednak, że na zapleczu znajdował się także właściciel sklepu. Ten, co wynika z nieoficjalnych ustaleń, miał sięgnąć po nóż i zaatakować od tyłu mężczyznę przy kasie. Rabuś miał zostać raniony w plecy, co poskutkowało ucieczką obu mężczyzn z budynku sklepu.
Jak czytamy, do sklepu w Kobyłce wezwano policję. Ta, co potwierdziła w rozmowie z Interią mł. asp. Kaczyńska, wkrótce w pobliżu dworca PKP znalazła ciało mężczyzny. Oficjalnie nie wiadomo jednak, czy to wspomniany napastnik.