Ciało odnaleziono kilka metrów od brzegu, bardzo blisko miejsca, w którym dziewczynki widziane były po raz ostatni. Wypłynęło na powierzchnię razem z grubą drewnianą belką, przez którą prawdopodobnie nie udało się go wcześniej zlokalizować. Na miejsce ma dojechać wieczorem grupa dochodzeniowo-śledcza. Strażacy mimo późnej pory nie przerywają pracy. Będą bardzo dokładnie przeszukiwać to miejsce, w którym wypłynęło ciało dziewczynki. W poszukiwaniu nastolatek od kilku dni bierze udział kilkudziesięciu strażaków. Do poszukiwań użyto m.in. sonaru i kamery termowizyjnej, wykorzystano również m.in. śmigłowiec.