"Czarne Audi A6 na wołomińskich numerach rejestracyjnych wjechało w ludzi podczas procesji Bożego Ciała na Ursynowie na wysokości ulicy Nugat. Nikomu poważne obrażenia nie zostały zadane, ale ludzie byli taranowani, w tym dzieci" - napisał jeden ze świadków zdarzenia w mediach społecznościowych, cytowany przez portal haloursynow.pl. Policja otrzymała zgłoszenie w tej sprawie, co potwierdziła w rozmowie z Interią podkom. Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji. Jak dodała, po przybyciu na miejsce policja nie zastała osób zgłaszających zdarzenie ani poszkodowanych. Wjechał w procesję. Policja szuka sprawcy Informacje o incydencie potwierdził portalowi haloursynow.pl ksiądz Tomasz Bieńkowski, wikary z parafii pw. bł. Edmunda Bojanowskiego na ursynowskiej Wolicy, który uczestniczył w procesji. - Przez ułamek sekundy widziałem, jak samochód z segmentu D (klasy średniej) przeciskał się przez procesję. Doszło do tego przy drugim ołtarzu, około południa. Parafianie powiadomili o tym policję - powiedział. Mundurowi prowadzą działania w sprawie. - Poszukujemy obecnie sprawcy zdarzenia - powiedziała Interii Marta Chaberska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.