Policjanci krakowskiej drogówki w piątek i sobotę mieli ręce pełne pracy. Na ulicach stolicy Małopolski przeprowadzali kontrole miejsc, w których odbywają się nielegalne wyścigi samochodowe. Uczestnicy takich wydarzeń "niejednokrotnie stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym i zakłócają spokój mieszkańcom Krakowa" - podkreśla policja. Działania funkcjonariuszy skierowane były do wszystkich uczestników ruchu drogowego, którzy popełniają wykroczenia. Akcja mająca na celu przeciwdziałanie nielegalnym wyścigom spowodowała, że posypały się liczne mandaty. Akcja krakowskiej drogówki. Wystawiono ponad 400 mandatów W przeciągu dwóch dni policjanci drogówki przeprowadzili 484 kontrole. Wystawiono 403 mandaty, zatrzymano 20 dowodów rejestracyjnych i cztery prawa jazdy. Ujawniono również pięciu nietrzeźwych kierowców, a do sądu sporządzono osiem wniosków o ukaranie. To nie pierwsza i nie ostatnia akcja przeprowadzona na krakowskich drogach. "Policjanci apelują o rozwagę i przestrzegają, że takie rajdy niosą ze sobą ryzyko tragicznych zdarzeń i śmiertelne niebezpieczeństwo" - głosi komunikat. Zobacz też: Pędzili ulicami Krakowa, zginęli. Nowe informacje o kierowcy renault Miłośnicy szybkiej jazdy mogą wykazać się na legalnym torze przeznaczonym do takich wyczynów, który znajduje się przy ul. Rzepakowej. Funkcjonariusze zaznaczają, że starają się interweniować za każdym razem w tych miejscach, gdzie może dochodzić do organizowania nielegalnych wyścigów. Oprócz zbierania informacji pomocne są także zgłoszenia od mieszkańców. Takowe informacje można zgłaszać, również anonimowo, do lokalnych jednostek policji - w trakcie zdarzenia na numer 112, jako miejsce gdzie to zjawisko się powtarza - na internetowej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!