Tatry: Niedźwiedź z wizytą w schronisku. Nagrali to turyści

Wiktor Kazanecki

Oprac.: Wiktor Kazanecki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
1
Udostępnij

Niedźwiedź nie przejmował się ludźmi, którzy zza szyby obserwowali jego odwiedziny w tatrzańskim schronisku na Hali Gąsienicowej. Drapieżnik spacerował pomiędzy stolikami, a na śniegu zostawił ślady łap. Być może szukał tam jedzenia, bo "misie" szykują się właśnie do zimowego snu.

Niedźwiedź pojawił się w tatrzańskim schronisku Murowaniec
Niedźwiedź pojawił się w tatrzańskim schronisku MurowaniecANDRZEJ IWANCZUK, Facebook/Aktualne warunki w górach/Monika WlaźniakReporter

Październik to dla niedźwiedzi czas intensywnego żerowania. Chcą nasycić się przed zimą, ponieważ miesiące, gdy temperatury są mocno ujemne, a góry przykrywa śnieżny płaszcz, spędzają w gawrach. Potrzebują na ten czas pokaźnych zapasów tłuszczu.

Tymczasem do naturalnego środowiska tych zwierząt coraz śmielej wkracza człowiek. Niedźwiedzie powoli przyzwyczajają się do ich obecności i zamiast unikać ludzkich osiedli, podchodzą do nich, szukając pożywienia. Być może właśnie taki zamiar miał drapieżnik, który we wtorek zaskoczył turystów odwiedzających schronisko Murowaniec na Hali Gąsienicowej. 

Murowaniec: Niedźwiedź "odwiedził" schronisko. Nagrali go turyści

Niedźwiedź przechadzał się między ośnieżonymi stolikami i ławkami, podpierał się o blaty, rozglądając się wokół, a na białym puchu pozostawił "pamiątkę" - odciski łap.

"Niedźwiedzie szukają pożywienia i przychodzą tu, gdzie pachnie jedzeniem. Dlatego nie wolno nic wyrzucać w Tatrach, nawet ogryzka! Żeby ich nie wabić na szlaki i nie uczyć jedzenia ludzkiego pożywienia" - przestrzegli twórcy profilu "Aktualne warunki w górach", którzy zamieścili nagranie z Murowańca.

Na tej samej stronie pojawiły się też zdjęcia z wizyty niedźwiedzia w schronisku. Na jednym z nich zwierzę patrzy niemal wprost na osobę wykonującą fotografię.

Niedźwiedzie - "misie" w masowej kulturze, ale drapieżniki w naturze

Niedźwiedzie, zwane pociesznie misiami, chociaż uchodzą za "wyjadaczy miodku", w rzeczywistości są groźnymi drapieżnikami. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego od lat ostrzegają, by ich nie zaczepiać, ponieważ - sprowokowane - mogą zaatakować. W razie spotkania z nimi TPN radzi spokojnie oddalić się w przeciwnym kierunku.

W zeszłym roku w Dolinie Chochołowskiej niedźwiedź ugryzł w nogę 72-latka, który zszedł ze szlaku i chciał zrobić sobie z nim zdjęcie. Wtedy na szczęście skończyło się na niegroźnych obrażeniach.

Natomiast podczas ostatnich wakacji młoda niedźwiedzica terroryzowała mieszkańców bieszczadzkiej gminy Solina. Chociaż dwa razy odłowiono ją i wywieziono w głąb gór, zwierzę wracało, a następnie atakowało ponownie. W jednym gospodarstwie zjadła 20 kur, w innym "napadła" na owczarka niemieckiego.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": 90-latka z Bierunia chciała postrzelać. Policjanci zabrali ją na strzelnicę
      "Wydarzenia": 90-latka z Bierunia chciała postrzelać. Policjanci zabrali ją na strzelnicęPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Lubię to
      like
      1
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na