ZUS masowo kontroluje Polaków. Sprawdza, jak wykorzystywane jest L4
W ostatnim półroczu wzrosła liczba kontroli osób przebywających na L4. Wynika to z faktu, że ZUS sięgnął po nową metodę, która zdecydowanie przyspieszyła prace w tym kierunku. Polacy mają do oddania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych miliony złotych w związku z próbami wyłudzenia zasiłku chorobowego. Czego nie wolno robić na L4 i jaką karą może się skończyć złamanie zakazów lekarskich?
Zwolnienie lekarskie w założeniu ma nam pomóc wrócić szybko do zdrowia i do pracy. Dotyczy ono osób zatrudnionych na umowę i pracę i na zleceniu. Częsta jest jednak praktyka wykorzystywania L4 na przedłużenie weekendu, podróże, przygotowanie świąt lub remont. ZUS ma prawo sprawdzić, co robią pacjenci na zwolnieniu lekarskim.
Spis treści:
- Masowe kontrole L4 w 2024 roku
- Czego nie można robić na zwolnieniu lekarskim?
- Jakie kary za niewłaściwe wykorzystanie L4?
Masowe kontrole L4 w 2024 roku
Od początku 2024 roku ZUS przeprowadza masowe kontrole L4. W pierwszej połowie roku odbyło się ich 260,8 tys. - wynika ze statystycznego raportu ZUS.
Jak przyznawali sami przedstawiciele ZUS, w swojej pracy zaczęli wykorzystywać sztuczną inteligencję, która pozwala na szybsze przetwarzanie dokumentacji. Od stycznia do końca czerwca kontrole wykazały nieprawidłowości, które pozwoliły na wstrzymanie, cofnięcie lub obniżenie wypłat zasiłków chorobowych w kwocie 117,5 mln złotych.
W tym samym czasie w zeszłym roku było to 85,5 mln zł. Oszczędności w finansach ubezpieczyciela są więc niebagatelne.
Czego nie można robić na zwolnieniu lekarskim?
Lista rzeczy, których nie można robić na zwolnieniu lekarskim, jest dużo dłuższa od tej, która zawiera czynności dozwolone.
Dotyczy to szczególnie sytuacji, w których na L4 jest adnotacja, że pacjent musi leżeć. Jego aktywność powinna się wtedy ograniczyć do dbania o jak najszybszy powrót do zdrowia. Jedyne sytuacje, kiedy można wtedy opuścić dom, to wyjście do lekarza na wizytę kontrolną, wyjście na rehabilitację lub do apteki w celu zakupu niezbędnych leków. W obu przypadkach pacjent w razie kontroli musi udowodnić powód swojej nieobecności w domu.
Nieco inna jest sytuacja, kiedy na zwolnieniu jest adnotacja, że pacjent może chodzić. Taka osoba może opuścić miejsce pobytu w celu zaspokojenia podstawowych potrzeb: zrobienia zakupów spożywczych, wyjścia do apteki, lekarza czy na krótki spacer. Nie ma więc mowy o tym, że pacjent, który na L4 "może chodzić" podróżuje, bierze udział w spotkaniach towarzyskich, czy wykonuje remonty w domu lub - co gorsza - inną pracę.
Zabronione jest również uprawianie sportów, chyba że na wyraźne zalecenie lekarza. Taka sytuacja dotyczy również kobiet, które przebywają na L4 z powodu powikłań związanych z ciążą. Osoby na zwolnieniu lekarskim nie muszą przebywać w miejscu zameldowania lub zamieszkania. Powinny natomiast o miejscu swojego pobytu poinformować ZUS w ciągu trzech dni.
Jakie kary za niewłaściwe wykorzystanie L4?
ZUS może skontrolować, czy podczas trwania zwolnienia lekarskiego przebywamy we wskazanym miejscu. Jeśli podczas takiej wizyty kontroler stwierdzi, że pacjenta nie było lub wykonywał niedozwolone prace, sporządzi raport z kontroli. Pacjent ma prawo do złożenia wyjaśnień w tej sprawie, na przykład dostarczeniu paragonu z apteki lub zaświadczenia o wizycie u lekarza.
Jeśli tego nie zrobi, może zostać pozbawiony prawa do zasiłku chorobowego za cały okres trwania L4. Nie tylko nie otrzyma więc więcej pieniędzy, ale będzie musiał oddać te, które dostał do tej pory w ramach zasiłku chorobowego.
Pracownika, który niewłaściwie wykorzystuje czas zwolnienia lekarskiego, czekają konsekwencje również ze strony pracodawcy. Ma on prawo zwolnić taką osobę dyscyplinarnie, bez prawa do wynagrodzenia za okres pobytu na niewłaściwie wykorzystanym L4.
Źródła: fakt.pl. zus.pl
